
- Ludzie sygnalizują problemy z dodzwonieniem się do poszczególnych placówek – przyznaje pracownik jednej z przychodni lekarskich. - Jednym z powodów takiego stanu rzeczy jest to, że pacjenci dzwonią rano np. w sprawie powtórki leków. Po jakimś czasie lekarz wystawia e-recepty i pacjent dzwoni po raz drugi po numery tych e-recept, blokując dostęp innym dzwoniącym. Ale można tego uniknąć.
- Rozwiązaniem byłoby zakładanie Internetowych Kont Pacjenta. W zasadzie każdy takie posiada, tylko trzeba potwierdzić swoją tożsamość, np. przez swój bank, i ustawić swój telefon do powiadomień – tłumaczy pracownik jednej z elbląskich przychodni zdrowia. - Wówczas po wystawieniu e-recepty przez lekarza pacjent dostałby SMS z kodem recepty i nie musiałby dzwonić drugi raz. Znikomy procent pacjentów ma z tego korzysta, a zapotrzebowanie jest w tej chwili bardzo duże…
Anna Szyszka, dyrektor delegatury NFZ w Elblągu przyznaje, że korzystanie z IKP jest bardzo pożądane, jednak w związku z obecnym zagrożeniem epidemicznym możliwość założenia nowego konta jest na ten moment wstrzymana. – Istnieje szansa, że w najbliższym czasie ta możliwość zostanie przywrócona – mówi. - Jednak ci wszyscy, którzy swoje konta już mają, powinni z nich korzystać.
Anna Szyszka podkreśla też, że z pracownikami delegatury interesanci wciąż mogą w swoich sprawach kontaktować się na odległość, tak jak w innych miejscach ograniczono jednak możliwości kontaktu osobistego. – Można telefonować, a także pisać do nas maile lub korzystać z tradycyjnej korespondencji – zaznacza.
Dyrektor podkreśla, że dotychczasowy brak zainteresowania Internetowymi Kontami Pacjenta to zmarnowana szansa, a w tym momencie powszechne ich stosowanie byłoby przecież nieocenioną pomocą w pracy przedstawicieli ochrony zdrowia. – Namawialiśmy do tego społeczeństwo, robiliśmy akcje, nagłaśnialiśmy tę sprawę nie wiedząc, że w Polsce i na świecie będziemy doświadczać takiej sytuacji, jak dziś – mówi.
- Internetowe Konto Pacjenta jest bardzo dobre, ponieważ daje informacje o dawkowaniu leków i terminie realizacji recept, nie trzeba nosić żadnych papierków, tylko zapamiętać PIN, który otrzymujemy w ramach tej usługi – mówi jeden z mieszkańców Elbląga, stale korzystający z takiego konta. - Podoba mi się to, że IKP w sposób bardzo przejrzysty daje mi dostęp do wszystkich potrzebnych danych. Nigdy też nie napotkałem żadnych problemów, gdy z tego rozwiązania korzystałem – dodaje.
Właśnie dlatego warto, aby ci wszyscy, którzy dostęp do IKP mają, zaczęli z niego korzystać. Jeśli w najbliższym czasie możliwość zakładania kont zostanie wznowiona, warto wiedzieć, jak to zrobić i tym samym ułatwić życie zarówno sobie, jak i pracownikom placówek lekarskich. Informacje o Internetowych Kontach Pacjenta przedstawiamy korzystając z poświęconej im strony rządowej, na której czytamy:
„Dzięki IKP:
- otrzymasz e-receptę SMS-em lub e-mailem — wystarczy, że podasz swój numer telefonu lub adres e-mail
- wykupisz leki z recepty w różnych aptekach nie tracąc refundacji
- udostępnisz bliskiej osobie lub lekarzowi informację o stanie zdrowia i historię przepisanych leków
- masz dostęp do danych medycznych swoich dzieci do 18. roku życia
- odbierzesz kolejną e-receptę bez wizyty w gabinecie (w przypadku choroby przewlekłej i po konsultacji, np. telefonicznej, z lekarzem)”
Aby mieć IPK, trzeba zalogować się używając profilu zaufanego lub e-dowodu. Później otrzymujemy dostęp do swojego konta, na którym można wybrać lekarza, zobaczyć swoje e-recepty (czyli recepty wystawione przez lekarza w systemie elektronicznym), a nawet upoważnić bliską osobę do ich odbierania i sprawdzania terminów wizyt lekarskich. Warto więc z tego korzystać, a także pomóc w założeniu i obsłudze kont bliskim osobom starszym, które nie zawsze odnajdują się w wirtualnej rzeczywistości.