Szaro, brzydko, smutne twarze dzieci, zmęczeni wychowawcy. Po prostu dom dziecka, prawda? Nieprawda. Elbląski Dom Dziecka przy ul. Chrobrego otworzył wczoraj (13 grudnia) drzwi dla wszystkich mieszkańców, którzy mieli okazję sprawdzić jak jest naprawdę. Zobacz fotoreportaż.
Każdy, kto przybył na uroczystość mógł zakupić cegiełki o wartości 10, 20, 50 lub 100 zł, z których dochód zostanie przekazany na cele statutowe Stowarzyszenia „Radość Serca”. Wystawiono również prace zrobione przez wychowanków, wśród nich można było znaleźć skrzydlate aniołki z masy solnej czy włóczki, bombki, pomysłowe choinki, bałwanki, wszystko to, co kojarzy się ze świętami. Był pokaz Lip Duba zrobionego przez wychowanków Domu Dziecka, była również Księga Gości, do której każdy mógł się wpisać. Dodatkowo uroczystość uświetnił występ kwartetu smyczkowego Elbląskiej Orkiestry Kameralnej, który zagrał kolędy i utwory świąteczne, zaprezentowali się również wokaliści z elbląskiej drużyny programu „Bitwa na Głosy”, do których w pewnym momencie dołączył jeden z wychowanków. Jednakże najważniejszą częścią były Jasełka, które zostały wystawione przez podopiecznych placówki, a składały się zarówno z tekstu recytowanego, jak i piosenek.
Na koniec wszyscy zebrani podzielili się opłatkiem składając sobie najlepsze życzenia.
– Pomysł na to spotkanie powstał na początku września, wtedy też zaczęły się przygotowania, na dwa tygodnie przed uroczystością mieliśmy wszystko dopracowane, mogliśmy rozesłać zaproszenia. Mam nadzieję, że z roku na rok będzie coraz więcej osób – opowiadała Magdalena Olejarz, prezes Stowarzyszenia „Radość Serca”. – Dzieci podeszły do tego bardzo emocjonalnie, bardzo to przeżywały, a szczególnie było to widać dzisiejszego dnia, gdy od powrotu ze szkoły zaczęły ubierać się na galowo, chodzić, sprawdzać, pilnować wszystkiego.
– Myślę, że udało się nasz elbląski Dom Dziecka „odczarować” i zaczarować elblążan. Cieszę się z tego, że przyszli nasi goście, a przede wszystkim z tego, że przyszli mieszkańcy, jesteśmy zachwyceni faktem, że elblążanie są w naszym Domu. Wiem również, że bardzo spodobały się prace naszych wychowanków. Zdecydowanie planujemy takie spotkanie na przyszły rok, jeżeli nie w takiej formie to w innej, może czymś zaskoczymy naszych gości, ale na pewno będziemy pracować nad spotkaniem z elblążanami również i w przyszłym roku – mówiła dyrektor placówki Barbara Nalińska. – Chciałabym dodać, że elbląski Dom Dziecka ma swoją stronę na facebooku. Zapraszam do oglądania, klikania i poznawania nas. Będą się tam pojawiały się bieżące informacje z życia naszego domu, z życia naszych dzieci, można w ten sposób kontaktować się z nami, ale nasze drzwi są zawsze otwarte. Jeżeli ktoś ma ochotę do nas przyjść, spotkać się dziećmi jest mile widziany, bez względu na to czy są to dni świąteczne czy zwykły dzień.