UWAGA!

Ruszają na Ukrainę, by poznać swoich sąsiadów

 Elbląg, Ruszają na Ukrainę, by poznać swoich sąsiadów

Dziś (4 lipca) 25-osobowa grupa dzieci wraz z opiekunem wyruszy z Elbląga do Tarnopola. Celem wizyty jest zawiązanie przyjaźni między polskimi i ukraińskimi rówieśnikami, a także poznanie kultury, historii, folkloru, jak również języka swoich sąsiadów.

„Elbląg i Tarnopol – miasta partnerskie. Poznajemy siebie i nasze małe ojczyzny” to nazwa projektu realizowanego przez Związek Ukraińców w Polsce Zarząd Oddziału w Elblągu w ramach polsko-ukraińskiej wymiany młodzieży.
     - Miasta Elbląg i Tarnopol są miastami partnerskimi od 1992r. – przypomina Irena Budzyńska, Przewodnicząca Zarządu Oddziału Związku Ukraińców w Polsce. - Dotychczas współpraca odbywała się na płaszczyźnie wymiany doświadczeń z zakresu funkcjonowania gospodarki komunalnej, współpracy gospodarczej i kultury. Realizacja tego programu zapoczątkuje współpracę w zakresie edukacji dzieci i młodzieży.
     Projekt trwać będzie 10 dni i obejmuje: podróż do Tarnopola, 8 dni zajęć merytorycznych oraz powrót do Elbląga. Tematyka zajęć obejmie zagadnienia z historii miast Elbląga i Tarnopola.
     - Młodzież przygotuje prezentacje dotyczące historii miast, z których pochodzą – mówi Irena Budzyńska. - Omówią ich dzieje, zaprezentują najważniejsze elementy z historii powstania miast, przedstawią przemiany, jakie miały miejsce w ostatnim 20-leciu, a także dzień dzisiejszy.
     - Uczestnicy projektu – 25-osobowa grupa z Elbląga i okolic oraz 25-osobowa grupa młodych ludzi z Tarnopola - przedstawią wcześniej przygotowane materiały i programy artystyczne obrazujące kulturę regionów, z których pochodzą - strona ukraińska Podole, zaś strona polska - Warmię i Żuławy Wiślane - dodaje. - Wiodącymi zagadnieniami będą tutaj folklor (taniec, śpiew, kostium), architektura (budownictwo sakralne) oraz dorobek artystów (rzeźba, malarstwo).
     Młodzi ludzie, uczestnicy polsko-ukraińskiej wymiany, w trakcie zajęć będą również poznawać język swoich sąsiadów. W lekkiej formie będą uczyć się zwrotów grzecznościowych, formuł i wyrażeń przydatnych w życiu codziennym oraz kontaktach towarzyskich.
     - Celem zajęć językowych, które będą towarzyszyć wszystkim realizowanym zadaniom, będzie uświadomienie młodzieży, iż oba języki mają wspólną etymologię – wyjaśnia Irena Budzyńska. - Powyższe założenia z zakresu historii lokalnej, kultury regionów oraz nauki podstaw języków polskiego i ukraińskiego będą realizowane w formie warsztatów, prezentacji, koncertów, wycieczek historycznych i krajoznawczych oraz poznawania dziedzictwa kulturowego – wizyty w muzeach i instytucjach kultury.
     Jak podkreśla Irena Budzyńska, celem nadrzędnym projektu jest zapoznanie młodzieży polskiej i ukraińskiej z historią miast Elbląga i Tarnopola oraz kulturą regionów z których pochodzą.
     - Udział w projekcie przyczyni się do kształtowania poglądów i postaw, a także zmiany w nastawieniu do siebie obu społeczeństw - dodaje. - Młodzi przedstawiciele sąsiadujących ze sobą narodów poprzez wzajemne poznanie historii wytworzą poczucie wspólnoty historycznej, a tym samym staną się w przyszłości świadomymi realizatorami współczesnych celów i zadań jakie stoją przed Polską i Ukrainą.
     Projekt „Elbląg i Tarnopol – miasta partnerskie. Poznajemy siebie i nasze małe ojczyzny” otrzymał dofinansowanie Narodowego Centrum Kultury. Jego partnerem ukraińskim jest Centrum Kultury „Berezie” i Urząd Miejski w Tarnopolu.
oprac. A

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Ciekawe czy pogadają sobie o rzeziach Polaków na Wołyniu? Młodzi pewnie nic nie wiedzą, podręczniki historii wybielone z takich informacji.
  • Drogi przedmówco, może ograniczą się tylko do rozmów o wysiedleniach oraz paleniu wiosek i cerkwi w Bieszczadach i Beskidzie Niskim.
  • O Bieszczadach tak ale czy o mordowaniu na masową skalę? Coś wiem o tym bo straciłem tam część rodziny.
  • A co ty myślisz, że Polaczki to święci. A kto gnębił mniejszość ukraińską w okresie międzywojennym. TO nie Polacy, no tak, bo to naród bez skazy. Co z Ukraińcami robiła A K? Poczytaj sobie historię, ale tę prawdziwą. Czy wiesz coś o Jaworznie? Tam Polacy w 1947 r zamordowali MOJEGO DZIADKA - tylko dlatego, że był Ukraińcem. Można by tak wiele - ale do czego to doprowadzi? Tylko odrodzi się wzajemna nienawiść. Czy o to tobie chodzi. Polacy tylko potrafią żyć historią, a nie patrzeć w przyszłość.
  • I co może powojujemy jeszcze z 50 lat. .. .. ?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Antracyt(2008-07-04)
  • Mój ojczym pochodził z okolic Tarnopola. Nie czuł się Ukraincem. Był Polakiem. Cieszyłby sie jednak z realizacji tego projektu. Historia ta prawdziwa, niezmanipulowana mówi wprost : grzechy po jednej i po drugiej stronie były liczne!! Przykro mi, że zacietrzewieni internauci po jednej i po drugiej stronie wypisują takie komentarze.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    chello10(2008-07-05)
  • Bardzo cieszy to, że młodzi maja szansę życ po nowemu. Bez wasni i historycznych zacietrzewień. W 2012 r. będziemy wspólnie gospodarzami EURO i czas najwyższy zakopać bardzo i to bardzo głęboko nienawiść i topory!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    basia m.(2008-07-07)
Reklama