
W całym kraju trwa rozbudowa i modernizacja dróg krajowych, powiatowych i gminnych. Celem tego działania jest poprawa mobilności, komfortu jazdy i bezpieczeństwa. Bezpieczeństwa zmotoryzowanych jak i pieszych. W zeszłym roku na polskich drogach doszło do 7005 wypadków z udziałem pieszych, z czego 793 nie przeżyło wypadku. Co możemy zrobić, a czego nie robimy? - na to pytanie odpowiemy sobie na przykładzie Gronowa Elbląskiego i Starego Pola, które są naszymi bliskimi sąsiadami. Proszę, aby ten artykuł był przykładem dla wielu gmin i miejscowości, bo problem jest powszechny.
Informacje o problemie dostałem od wieloletniego kierowcy ciężarówki, który - jak sam zaznaczył - takie odcinki drogi to zmora kierowców, bo to końcówka terenu zabudowanego, a jadąc z transportem w kierunku Jasionnej po godzinie 22 piesi na poboczu potrafią zaskoczyć. Na ulicy Żuławskiej w Gronowie Elbląskim znak D-43, tj. koniec terenu zabudowanego, jest tam gdzie teren zabudowany się jeszcze nie kończy, bo za znakiem znajduje się jeszcze kilka domów.
Na wieści o remoncie drogi powiatowej N1120 Gronowo Elbląskie - Jasionno na pewno ucieszyło się wielu kierowców. Od starszych mieszkańców dowiedziałem się, że to już prawie pół wieku od ostatniego dużego remontu tej drogi. Niestety, sytuacja pieszych korzystających z tej ulicy pogorszy się z dniem ukończenia remontu, ponieważ nie przewiduje on budowy chodnika, ponadto droga jest słabo oświetlona (jedna z lamp oświetleniowych ulicę Żuławską została nie wiedzieć czemu przeniesiona na ulicę Polną). Po ukończeniu remontu prędkość pojazdów znacznie się zwiększy (bo obecny stan nawierzchni nie pozwala na szybszą jazdę) i to kolejny powód do obaw, ponieważ trasę uczęszcza ciężki sprzęt rolniczy, pojazdy ciężarowe, a wielu kierowców rażąco przekracza prędkość na tym odcinku, mimo bardzo złego stanu technicznego drogi, to co będzie po oddaniu go do użytku już po remoncie? Brak funduszy na tego typu inwestycje, jak podaje Powiatowy Zarząd Dróg w Pasłęku, to nie nowość i takich „czarnych punktów” na mapie powiatowych dróg są setki.
Za pełnym usprawiedliwieniem Powiatowego Zarządu Dróg w Pasłęku stoi świadomość problemu i robienie wszystkiego, co w ich mocy, aby poprawić bezpieczeństwo użytkowników tych zmotoryzowanych, jak i pieszych. Niestety, jak się dowiedziałem, takiej świadomości i zapału w dążeniu do poprawy bezpieczeństwa swoich mieszkańców nie miał żaden z radnych czy sam wójt gminy Gronowo Elbląskie. Nikt nawet nie wyszedł z inicjatywą kontaktu z Zarządem w Pasłęku, żadnych nacisków i niezadowolenia, totalne lekceważenie problemu i bezpieczeństwa mieszkańców.
Jak powinna wyglądać pomysłowość i zaangażowanie urzędnika, tego świetnym przykładem jest sąsiedzka gmina, u której trawnik jest faktycznie bardziej zielony. Stare Pole - kanalizacja, gaz ziemny, winda przy budynku urzędu gminy, to tylko nieliczne inwestycje w gminie.
Nawiązując do tematu bezpieczeństwa pieszo-rowerowego, wójt gminy Stare Pole ogłosił w tym roku przetarg na budowę nowego odcinka ciągu pieszo-rowerowego wzdłuż niebezpiecznego odcinka drogi powiatowej nr 2936G. Inwestycja przewiduje budowę 400-metrowej infrastruktury pieszo-rowerowej, która zapewni bezpieczne połączenie Krzyżanowa ze Złotowem. Urzędnicy Starego Pola wykazali się na tyle sprytem, że do poprawy bezpieczeństwa poprzez budowę chodnika wykorzystali swój własny-gminny odcinek ziemi, który biegnie wzdłuż drogi powiatowej. Będzie bezpiecznie i komfortowo.
Jak zapewne mieszkańcy i włodarze innych zaniedbanych gmin rozumieją, że trawnik, aby był bardziej zielony niż ten sąsiada, potrzeba nakładu pracy, pomysłów i pieniędzy, które płyną z dofinansowań, a do tego trzeba zaangażowania i odpowiednich umiejętności.
Tym krótkim listem nie chciałem nikogo zmieszać z błotem, a wyrazić swoje niezadowolenie i manifest w kierunku osób odpowiedzialnych za nasze bezpieczeństwo. Niestety, jeśli chodzi o kwestie bezpieczeństwa sumienie nie pozwalało mi milczeć, bo ludzkie zdrowie i życie jest kruche, a ilu z tych 7005 ofiar wypadków drogowych z udziałem pieszych można było uniknąć budową czegoś tak trywialnego i oczywistego jak chodnik?
Czytelnik (dane do wiadomości redakcji)