UWAGA!

Celem jest awans (piłka ręczna)

 Elbląg, KS Meble Wójcik II Elbląg
KS Meble Wójcik II Elbląg (fot. nadesłane)

Piłka ręczna jest ich pasją od wieku lat. Kiedyś uprawiali ją czynnie, później, przez różne obowiązki, nieco zeszła na drugi plan. Teraz ponownie chcą wrócić do sportu, dlatego też założyli drużynę Meble Wójcik II i - póki co - z powodzeniem reprezentują Elbląg w III-ligowych rozgrywkach.

Pomysł zgłoszenia zespołu do rozgrywek III ligi narodził się na początku tego roku. Głównymi inicjatorami był Maciej Borsukowicz oraz Piotr Sadowski, którzy przed kilkoma laty reprezentowali barwy Techtransu Elbląg. Po wielu wspólnych rozmowach z kolegami z parkietu doszli do wniosku, że warto spróbować stworzyć zespół, bo w Elblągu jest wielu zawodników, którzy kiedyś kochali grać w piłkę ręczną, czy to w zespołach juniorskich, czy seniorskich. Początkowo drużyna myślała o powrocie do korzeni i przyjęcie nazwy Truso Elbląg. Względy prawne nie pozwoliły jednak na tę nazwę, ponieważ Truso to klub uczniowski, a powstający zespół tworzyli seniorzy. Z pomocą Macieja Borsukowicza udało się przekonać zarząd Meble Wójcik, by podpiąć się pod pierwszą drużynę i przyjąć nazwę Meble Wójcik II Elbląg. Doświadczonym szczypiornistom nie pozostało nic innego jak rozpocząć treningi i zgłosić swoją chęć grania w III lidze.- Wszyscy członkowie drużyny byli bardzo chętni do grania i sprawdzenia się w lidze - powiedział Paweł Grynis. - W pierwszej połowie roku trenowaliśmy dzięki uprzejmości Andrzeja Rusznickiego z jego juniorami starszymi dwa razy w tygodniu. Od września, ze względu na nasze codzienne zobowiązania, trenujemy raz w tygodniu w sali Gimnazjum nr 1, tym razem dzięki uprzejmości Ewy Maruszak. Na chwilę obecną udało nam się załatwić treningi dwukrotnie w Hali Mos przy Kościuszki. Nie wiemy jak długo będziemy tam trenować, bo to zależy od tego, kiedy ruszy przebudowa parkietu na MOS. Jak już ruszy, to wrócimy do Gimnazjum nr 1. Jesteśmy świadomi swoich umiejętności, a także możliwości rywali, ale naszym celem jest awans do II ligi. Mamy nadzieje, że się uda, jednak co będzie dalej tego nie wiemy. W II lidze czekałyby nas około dwadzieścia cztery spotkania, a z tym wiążą się spore koszta więc będziemy musieli pozyskanie sponsora. Nie będzie to jednak łatwe zadanie. Na razie staramy się o tym nie myśleć, tylko czerpać przyjemność z grania po kilku latach przerwy - dodał prawy rozgrywający.
       W składzie Meblarzy są elblążanie, którzy grali w zespołach juniorskich Truso Elbląg. Niektórzy z nich kontynuowali swoją przygodę z piłką ręczną w klubach seniorskich. Starsi kibice piłki ręcznej na pewno pamiętają Piotra Sadowskiego (Techtrans Darad Elbląg i Pomezania Malbork), Macieja Borsukowicza (Techtrans Darad Elbląg), czy Pawła Grynisa (AWFiS Gdańsk, Pomezania Malbork, Vetrex Sokół Kościerzyna). Na co dzień każdy z nich w jakiś sposób związany jest ze sportem, kilku pracuje jako nauczyciele wychowania fizycznego, część pracuje w elbląskich i gdańskich firmach. - Granie to dla nas przyjemność, powrót do przeszłości i robienie czegoś fajnego w Elblągu. Wszyscy znamy się doskonale więc mamy świetną atmosferę w zespole, tworzymy zgrany team - powiedział Paweł Grynis.
       Meble Wójcik II Elbląg ma już za sobą trzy mecze na III-ligowych parkietach i co ważne wszystkie zakończone zwycięstwem. - Przed każdym z trzech dotychczas rozegranych spotkań nie wiedzieliśmy czego tak naprawdę spodziewać się po przeciwniku, ponieważ najzwyczajniej w świecie nigdy ich nie widzieliśmy - dodał skrzydłowy. - Wszystko wyjaśniało w trakcie spotkania. W konsekwencji okazało się, że najtrudniejszym rywalem póki co był Szczypiorniak II Olsztyn, mimo że byli to młodzi chłopacy, jednak nasze doświadczenie i umiejętności zwyciężyły. Dotychczasowe mecze oraz obserwacja wyników pozostałych spotkań w naszej grupie spowodowała, iż założyliśmy sobie zajęcie pierwszego miejsca i wygrania wszystkich dziesięciu spotkań. Zdajemy sobie sprawę, że umiejętności mamy najwyższe i nie pozostaje nam nic innego, jak przełożyć je na grę. Wiemy już też, że musimy popracować nad obroną, bo w dotychczasowych meczach przeciwnik wiele razy zdobywał zbyt dużo łatwych bramek, które paść nie powinny. Jeśli ten element trochę poprawimy nasze zwycięstwa powinny być jeszcze bardziej okazałe. Chciałbym też zaznaczyć postawę naszych bramkarzy w tych meczach. W Ryjewie znakomicie bronił Dawid Smoliński, swoje 3 grosze dołożył Adam Kozik. W Olsztynie Kozik był klasą samą w sobie, a z Bolszewem oboje zagrali na wysokim poziomie - podsumował Paweł Grynis.
      
       Kolejne spotkanie elblążanie zagrają 8 listopada w Morągu z tamtejszym UKS Morąg. Przed własną publicznością wystąpią tydzień później, kiedy to w ramach 5. kolejki zmierzą się z MLKS Borowiak Czersk.
      
       Skład KS Meble Wójcik II Elbląg:
      
       rozgrywający:
       Piotr Sadowski (kapitan), Maciej Borsukowicz, Paweł Grynis, Michał Grzybek
       skrzydłowi:
       Tomasz Janowicz, Krzysztof Koteluk, Bartosz Rusznicki, Grzegorz Sieńkowski, Ariel Wiśniewski
       obrotowi:
       Kamil Chudziński, Łukasz Nikoporowicz
       bramkarze:
       Adam Kozik, Dawid Smoliński
      
       trenerzy: Paweł Grynis, Andrzej Rusznicki
      
      
Anna Dembińska

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama