Pamietam jak na każdych zawodach w latach 90,które odbywały się na Krakusa było mówione między działaczami, trenerami: już za chwile, już może w przyszłym roku będziemy mieli tutaj tartanową bierznię, będzie prawdziwy stadion lekkoatletyczny. Mienęło 30 lat a w Elblągu w dalszym ciągu nie ma pełnowymiarowej 400m bierzni tartanowej. Szok.