UWAGA!

Krok po kroku iść ku lepszemu

 Elbląg, Rafał Stępień w barwach Wybrzeża w meczu z Kielcami
Rafał Stępień w barwach Wybrzeża w meczu z Kielcami (fot. Anna Dembińska)

Seniorska męska piłka ręczna w naszym mieście przestała już istnieć. Są jednak jeszcze zawodnicy, którzy rozwijali swoje umiejętności w KPR Elbląg, a teraz zasilają zespoły I-ligowe, a nawet te z najwyżej klasy rozgrywkowej, Jednym z nich jest Rafał Stępień, który dzięki swojej ciężkiej pracy dostał propozycję gry w gdańskim Wybrzeżu.

Pierwsze kroki w piłce ręcznej zaczął stawiać w szóstej klasie. Nauczyciel ze szkoły, widząc zainteresowanie Rafała tą dyscypliną, zaproponował mu treningi w Truso Elbląg u Grzegorza Czapli. W drugiej klasie gimnazjum przeszedł do klasy sportowej o profilu piłki ręcznej w Gimnazjum nr 1, gdzie dalej się rozwijał. Razem z Truso zdobył dwa medale, wicemistrzostwo Polski juniorów młodszych w 2016 roku oraz brązowy medal w 2018 już jako junior. Nauka w IV LO umożliwiła mu rozwój, który zaowocował grą w I-ligowym KPR Elbląg. Tam spędził aż trzy sezony, mimo iż w międzyczasie miał propozycje gry w innych klubach. Informacja o rozwiązaniu zespołu była dla niego bardzo przykra.

- O tym, że KPR przestało istnieć dowiedziałem się w Opolu, gdzie gra inny elblążanin Mateusz Jankowski. Rozmawialiśmy o tej całej sytuacji. Jest nam z tego powodu bardzo przykro, bo w Elblągu fajnie to wszystko wyglądało. Młodzież miała gdzie się ogrywać, a teraz tego nie będzie. Szkoda, bo chłopcy nie mają już zaplecza, muszą szukać klubów w okolicy, np Morągu, czy Iławie.

Rafał, zanim trafił do Wybrzeża, przeniósł się do Ligi Centralnej, gdzie spędził zaledwie jeden sezon.

- Kiedy grałem w Żukowie, dostrzegli mnie trenerzy z Wybrzeża, którzy już w połowie sezonu podjęli ze mną rozmowy. Udało nam się dojść do porozumienia i od tego sezonu gram w Gdańsku. Podpisałem kontrakt na dwa lata, z czego jestem bardzo zadowolony. Oczywiście na początku trochę się obawiałem przejścia do Gdańska, ale jak już zaczęliśmy okres przygotowawczy, zobaczyłem jaka atmosfera tu panuje i moje obawy zniknęły. Spędzam dużo minut na boisku. Czuję, że się tu rozwijam. Poza tym drużyna i atmosfera w zespole jest super. Trenerzy mają do mnie duże zaufanie i mają troszkę dylemat. Generalnie każdy zawodnik w klubie ma swoją wartość i trenerzy wiedzą, że nieważne którego zawodnika wypuszczą na boisko, to każdy da z siebie wszystko.

  Elbląg, Krok po kroku iść ku lepszemu
fot. Anna Dembińska

Rozgrywający zdecydował się przeprowadzić do Gdańska, co połączył ze studiami. - Przeprowadziłem się do Gdańska, wynajmuje tu mieszkanie i studiuję na ostatnim roku Akademii Wychowania Fizycznego. Mamy dwa treningi dziennie, czasami jeden, w zależności jak intensywny jest tydzień. To wszystko udaje się to połączyć ze względu na to, że mam indywidualny tok, profesorzy wszystko rozumieją.

Były zawodnik KPR na razie nie odbiega zbyt daleko w przyszłość, jednak chyba jak każdy sportowiec ma marzenia związane ze swoją dyscypliną.

- Na razie chcę spełniać się w Gdańsku, a potem może zagrać wyżej. Będę nam sobą pracował. Jestem tego samego zdania co trenerzy, żeby krok po kroku iść ku lepszemu. Naszym celem nie jest konkretne miejsce w tabeli, ale przynajmniej utrzymanie swojego poziomu i próba jeszcze lepszego grania. Liczymy na wsparcie kibiców, chcemy żeby jak najwięcej ich przychodziło na mecze. Naszym celem jest mieć ich zaufanie. Oczywiście chciałbym w przyszłości zagrać w kadrze, ale na razie o tym nie myślę. Skupiam się na tu i teraz, wykonuję swoją pracę i mam nadzieję, że to będzie trwać jak najdłużej.

Awans do najwyższej klasy rozgrywkowej wiąże się także z wyższymi zarobkami . - Mogę powiedzieć, że jest przepaść jeśli chodzi o zarobki w I lidze, Lidze Centralnej i najwyżej klasie rozgrywkowej. Na swoim przykładzie mogę to potwierdzić. Da się utrzymać z gry, wynajmuje mieszkanie w Gdańsku, mam na życie i jestem zadowolony - przyznaje.

Zespół Rafała Stępnia ma już za sobą dziesięć meczów (cztery zwycięstwa, sześć przegranych) i zajmuje ósme miejsce w PGNiG Superlidze mężczyzn. Rozgrywający w dziewięciu meczach zdobył szesnaście bramek.

Anna Dembińska

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama