UWAGA!

Najlepsi tenisiści grają w 16 Batalionie Dowodzenia

 Elbląg, Najlepsi tenisiści grają w 16 Batalionie Dowodzenia
fot. MOSiR

Zakończyły się rozgrywki Amatorskiej Ligi Tenisa Stołowego organizowanej przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Zwycięzcami tegorocznej edycji zostali tenisiści 16 Batalionu Dowodzenie, którzy na finiszu ligi okazali się lepsi od zespołów Old Masters i JaRo Zatorze.

Tradycyjnie już po pierwszej części sezonu, zespoły podzielone zostały na dwie grupy. W pierwszej znalazły się drużyny walczące o mistrzostwo ligi, natomiast w drugiej spotkały się ekipy, które rywalizowały o miejsca 7-12. W grupie mistrzowskiej od początku ton nadawali tenisiści 16 Batalionu Dowodzenia, którzy w decydującej fazie nie przegrali ani jednego meczu. Nic zatem dziwnego, że przed ostatnią serią gier mieli już zapewniony tytuł mistrzowski. Mimo tego, spotkanie kończące ligowe rozgrywki potraktowali bardzo poważnie i po zaciętej walce wygrali z Old Masters 3:2. Mecz lepiej jednak rozpoczęli tenisiści Old Masters, którzy wyszli na prowadzenie po tym jak Marcin Podkański pokonał Wojciecha Dzierżko 3:0. Do remisu doprowadził w drugim pojedynku Dariusz Sikora wygrywając 3:1 z Lechem Brzeskim. 16 Batalion Dowodzenia poszedł za ciosem i także w grze deblowej zdołał wywalczyć punkt. Dwie ostatnie gry singlowe przyniosły remisy. Najpierw Marcin Podkański ograł Dariusza Sikorę 3:0, a na zakończenie Wojciech Dzierżko okazał się lepszy od Lecha Brzeskiego. Natomiast mający już zapewnione brązowe medale tenisiści JaRo Zatorze w swoim ostatnim meczu pewnie pokonali Kamikaze 3:0.
      
       Wyniki grupy finałowej:
       Kamikaze - Weterani Kmiecin 3:0 (9:2)
       Kamikaze: Bartosz Rybczyński 1,5 pkt., Robert Ziaja 1,5 pkt.
      

 


       Old Masters - 16 Batalion Dowodzenia 2:3 (8:9)
       Old Masters: Marcin Podkański 2 pkt.
       16 Batalion: Dariusz Sikora 1,5 pkt., Wojciech Dzierżko 1 pkt., Bartosz Kępski 0,5 pkt.
      
       Kamikaze - JaRo Zatorze 0:3 (2:9)
       JaRo Zatorze: Roman Grudzień 1,5 pkt., Janusz Kriger 1,5 pkt.
      
       Natomiast w grupie walczącej o miejsca 7-12 ostatnia kolejka przyniosła nieco zmian w końcowej tabeli. Przed ostatnią serią gier zarówno Pasłęczanie jak i Lazurki miały na swoim koncie po 22 punkty i o tym kto ostatecznie zajmie wyższe miejsce decydowała ostatnia kolejka. W pojedynku obu drużyn lepiej zaprezentowali się Pasłęczanie ogrywając Lazurki 3:0. Na początek Mirosław Stefanowicz wygrał 3:2 z Jerzym Rosa, a Marian Połukard takim samym stosunkiem ograł Mirosława Mikołajskiego. Także gra deblowa padła łupem Pasłęczan, którzy wygrali 3:2 i cały mecz 3:0. Roszady nastąpiły również w dole tabeli. Zajmujący dotychczas ostatnie miejsce Rekruci dwa ostatnie mecze rozstrzygnęli na swoją korzyść i tym samym na swoje konto mogli dopisać sześć punktów. To pozwoliło im odbić się od dna ligowej tabeli i awansować o jedną pozycję. W ostatnim meczu tej grupy Tsunami pokonało ESK Nestora 3:2.
      
       Wyniki grupy o miejsca 7-12:
       Pasłęczanie - Lazurki 3:0 (9:6)
       Pasłęczanie: Mirosław Stefanowicz 1,5 pkt., Marian Połukard 1,5 pkt.
      
       ESK Nestora - Tsunami 2:3 (10:11)
       ESK Nestora: Józef Pyka 1,5 pkt., Sylwester Gliniecki 0,5 pkt., Tadeusz Piasecki.
       Tsunami: Jan Piotrowski 2 pkt., Adam Haratym 1 pkt., Janusz Konert.
      
       ESM Sielanka - Rekruci 0:3 (3:9)
       Rekruci: Jacek Zieliński 1,5 pkt., Leszek Kosiacki 1,5 pkt.
      
       Rekruci - ESM Sielanka 3:0 - walkower
      
       Po ostatnim meczu odbyło się uroczyste zakończenie rozgrywek ligowych i wręczenie nagród. Trzy najlepsze drużyny obecnego sezonu otrzymały puchary, medale oraz pamiątkowe dyplomy. Dodatkowo Dariusz Sikora (16 Batalion Dowodzenia), Marcin Podkański (Old Masters) oraz Roman Grudzień (JaRo Zatorze) jako najlepiej punktujący zawodnicy w swoich drużynach odebrali z rąk organizatorów koszulki tenisowe. W zakończonym właśnie sezonie organizatorzy przyznali także nagrodę dla najlepiej punktującego gracza ligi, którym został zawodnik zespołu Old Masters Marcin Podkański. Więcej informacji o rozgrywkach, tabele, wyniki oraz galerię zdjęć można znaleźć na stronie internetowej www.mosir.elblag.eu, w zakładce imprezy sportowe.
       Skład zwycięskiej drużyny 16 Batalionu Dowodzenia: Wojciech Dzierżko, Piotr Iwicki, Bartosz Kępski, Dariusz Sikora i Łukasz Wdowiak.
      

MOSiR

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • niby "amatorska liga tenisa stołowego ", a w każdej czołowej drużynie znajduje się jakiś "Stary wyjadacz" z profesjonalną przeszłością :D przykładem jest drużyna 16 batalionu dowodzenia, old masters i jaro zatorze, przez co 1-sze miejsca można łatwo wytypować już przed zakończeniem rozgrywek :D co sezon drużyny z czołówki tabeli wzmacniają się nowymi, profesjonalnymi zawodnikami, niedługo poziom wyrówna się z z poziomem 3ligi Warminsko-Mazurskiej :)Tylko czekać, aż wkońcu pojawi się jakiś ĆHIŃCZYK w tych rozgrywkach, :)
  • A da się coś tam sprzedać?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    chinczyk(2015-04-29)
  • Panie KIBIC z tego co się orientuję to w tych trzech drużynach, które wymieniłeś na 14 zgłoszonych zawodników tylko 2 gdzieś tam kiedyś grało, reszta z tych graczy to typowi amatorzy, którzy sami nauczyli się grać. Poza tym KIBIC powinien byc zadowolony kiedy ogląda mecze na dobrym poziomie, chyba że to nie kibic tylko, jakiś sfrustrowany gracz, któremu ambitne plany nie wychodzą i szuka winnych. .. :) Panowie nie żalić się tylko trenować. W każdym sporcie są lepsi i gorsi zawodnicy. Pozdrawiam
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    0
    0
    Bacznyobserwator:)(2015-04-29)
  • W lidze nie grają zawodowcy. Zabrania tego regulamin. Nie mają licencji, mają odpowiednią przerwę. A że poziom wysoki ? Oby ! Przecież lepiej gra się z lepszymi zawodnikami niż z tymi gorszymi. Same plusy !
Reklama