UWAGA!

Najszybsi byli Białorusini

 Elbląg, Jury Kaptserak z Białorusi to tegoroczny zwycięzca Elbląskiego Biegu Piekarczyka
Jury Kaptserak z Białorusi to tegoroczny zwycięzca Elbląskiego Biegu Piekarczyka (fot. Michał Skroboszewski)

Pogoda nie zniechęciła biegaczy, którzy wystartowali dziś (4 czerwca) w IX edycji Biegu Piekarczyka. Mimo zimna i deszczu, ponad 760 zawodników stawiło się na starcie. Większość z nich dotarła na linię mety w czasie krótszym niż 60 minut, jednak najlepszy okazał się zawodnik z Białorusi, Yury Kaptserak, który ukończył dziesięciokilometrową trasę z wynikiem 30 minut i 13 sekund. Wśród kobiet najszybsza była jego rodaczka, Volha Kratusova z czasem 35 minut i 52 sekundy. Zobacz fotoreportaż.

Deszcz, zimno i wiatr nie pokrzyżowały planów związanych z dzisiejszym IX Elbląskim Biegiem Piekarczyka na dystansie 10 km. Wzięło w nim udział ponad 760 zawodników z całego świata. Dla wielu biegaczy pogoda była fatalna, jednak byli i tacy, którym dobrze biegło się w takich warunkach. Znalazł się nawet zawodnik, który cały dystans przebiegł na boso. Pierwszy na półmetku był zawodnik z Białorusi, a dokładnie z miejscowości Mogilev – 30-letni Yury Kaptserak, który nie dał się prześcignąć innym i również jako pierwszy dotarł na metę. Drugie miejsce zajął Hendaz Verkhavodin z wynikiem 30 minut i 21sekund, a trzecie Aleksander Radnikov, który osiągnął czas 31minut i 13sekund.
       - Od dawna trenuję tę dyscyplinę sportu, w Elblągu jestem pierwszy raz, jednak startowałem już wcześniej w tego typu zawodach. Z dzisiejszego wyniku jestem zadowolony, chociaż w Warszawie w zawodach na dystansie 10 km miałem lepszy wynik - 29 minut 56 sekund - mówił po pokonaniu linii mety Yury Kaptserak, dzisiejszy zwycięzca.
       Wśród tłumu uczestników, znaleźliśmy również zawodniczkę, która na bieg przyjechała aż z Aten.
       - Jestem rodowitą elblążanką, jednak od jakiegoś czasu mieszkam w Atenach. Przyjechałam do rodzinnego miasta specjalnie na dzisiejszy Bieg Piekarczyka – mówiła po biegu Wioletta. - Co prawda, w Elblągu na tego typu zawodach jestem pierwszy raz, jednak już wcześniej uczestniczyłam w maratonie na rzecz bezdomnych zwierząt w Atenach. Faktem jest, że udało mi się wtedy przebiec tylko 15 z 42 kilometrów, ale dla mnie to i tak duże osiągnięcie, ponieważ nie biegam na co dzień. Na dzisiejszy bieg też się specjalnie nie przygotowywałam, pomyślałam sobie jednak, że warto przyjechać i wziąć w tym udział mimo, że pogoda nie była sprzyjająca i na trasie było dosyć ciężko. Traktuję to jednak jako nowe doświadczenie i fajną zabawę. Medal jest więc to się liczy (śmiech). Atmosfera również jest wspaniała więc jeżeli tylko czas pozwoli to za rok, z pewnością, zjawię się tu ponownie i wezmę udział w Biegu Piekarczyka już bardziej przygotowana. Dzisiaj byłam trochę ostrożna, ponieważ obawiam się zakwasów (śmiech), ale w kolejnych zawodach będzie lepiej. Wszystko na spokojnie, małymi kroczkami – dodała.
       Pierwszym elblążaninem na mecie był Adam Serocki. Pokonał trasę biegu w czasie 33 minuty i 29 sekund.
      
       Szczegółowe wyniki Biegu Piekarczyka
      

       Patronem medialnym IX Elbląskiego Biegu Piekarczyka jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl

      
Agnieszka Pawowicz

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • ale lipa ponoć trasa niedomierzona. tyle bicia piany propagandy a trasy fachowo nie zmierzyli.
  • A mówią że Łukaszenaka dyktator a tu sportowcy pokonują kraj z EU. Może czas opuścić ten zakłamany unijny kołchoz
  • Fajnie było, trochę mokro-lepiej się biegło no i "życiówka" siedzi na koncie:-) Dziękuję dla elblążan za gorący doping, Mała uwaga do organizatorów, było zbyt mało miejsc dla dzieci w biegach towarzyszących, Nie doczytałem i wziąłem za pewnik, że z " marszu" (tj w dniu zawodów) zapiszę moje dziecko na bieg towarzyszący. Niestety tak się nie stało i moje dziecko było bardzo zawiedzone- przygotowywało się od kilku miesięcy. Trochę nie fajnie powinno być więcej miejsc, widziałem, że więcej dzieciaków chciało pobiec i odmówiono im. Szkoda, przecież można było zrobić po 2 biegi na poszczególnych dystansach dla dzieci, a nagroda nie jest ważna lizak by wystarczył ot co! W przyszłym roku nie spinajcie się tak Panie Tołwiński trochę luzu i wyrozumiałości szczególnie dla dzieci przecież to zabawa ma być no i krzewienie sportu, a nie zniechęcanie do niego. Głowa do góry wyciągnij Pan wnioski i do zobaczenia na szlaku
  • Przyjechali, przebiegli się kawałek i wszyscy wrócili do domów. Ehhh to powinno być całodniowe wydarzenie. Nie dziwię się że potem przyjezdni uważają Elbląg za atrakcję na kilkadziesiąt minut. (nie to żebym hejtował, mimo wszystko cieszę się że w Elblągu odbywają się takie wydarzenia)
  • człowiek na rowerze jako pilot;), . .. już na wsiach nikt tak nie organizuje pilotownia, zresztą o jakim pilotowaniu mowa, . .. wyniki miały być sms i w necie, póki co nie ma, może za tydzień ogłoszą, a może nigdy? na stronie biegu do dzisiaj brak wyników z ubiegłego roku, bieg fajny, pogoda ok, ale organizacyjnie to lata 80 ubiegłego wieku, czas na zmiany w elbląskim sporcie i czas aby bieg był zorganizowany przynajmniej na poziomie małego miasteczka, . .. kto wpadł na pomysl robienia nawrotów 180 stopniowych, przecież to jest kabaret, wychodzi jakiś bieg z przeszkodami
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    5
    19
    ludziesięzwasśmieją(2017-06-04)
  • taaaaakkkkk narzekajcie marudzcie, że to, że tamto i sramto, nie ma -żle, jest - tez źle, kuzwa co za miasto same janusze z passatow, ruszcie swoje 4 litery i zrobcie to lepiej !!!
  • gdrg. .. .słuszne spostrzeżenie. Pozdrowienia dla maruderów.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    10
    0
    pampi-ZAWADA(2017-06-04)
  • Czytanie ze zrozumieniem tekstu mają opanowane już dzieci z 3 klasy więc uważnie czytaj regulamin zawodów panie "niedlagłupoty" a nie będziesz się tak spinał przed startem :-). Wyciągnij wnioski i że sportowym pozdrowieniem
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    6
    Zadowolony(2017-06-04)
  • Trasa trochę oszukana czyt.krótsza niż10km dlatego tyle rekordów i czasów mniejszych niż godzina
  • Nie martw się, Rosjanie po raz kolejny cię i zarazem całą Polskę uratują
  • A mi się biegło zajefajnie. Nie wiem o co te spiny?
  • Najlepszy w tym wszystkim był czerwony citroen berlingo obstawiający krzyżówkę ul. Niska i Browarna, oczywiście z włączonym "kogutem", dużym napisem z boku EKO PATROL i. .. .. odpalonym silnikiem diesla. JESTEM FANEM EKOLOGII tylko po co segreguję odpady? :-)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    10
    1
    lokalnypatriota(2017-06-04)
Reklama