
Bez względu czy to okres sparingowy, czy mecze o ligowe punkty zwycięstwa Olimpii zawsze cieszą. W miniony weekend okazją na obejrzenie żółto-biało-niebieskich było spotkanie drugiej drużyny. Rezerwy pokonały Polonię Pasłęk aż 6:0.
Czwarty sparing i czwarte zwycięstwo. Podopieczni trenera Wagi są bezkompromisowi, nie biorą jeńców, zgarniają pełną pulę. - Mieliśmy ograniczone pole manewru z uwagi na grę wewnętrzną pierwszego zespołu. Wynik oczywiście nie jest najważniejszy, ale cieszy fakt, że zaprezentowaliśmy się dobrze i nie było przestojów w grze. Dobrze również zaprezentowali się juniorzy młodsi, który pojawili się na boisku w drugiej połowie. – poinformował trener Szymon Waga.
W sobotę, 15 lutego, miał się odbyć także mecz drugoligowców, ale wobec odwołania sparingu przez Huragan Morąg, trener Nocoń zdecydował się na przeprowadzenie wspomnianej gry wewnętrznej. Aby mogła się odbyć, zagospodarowano zawodników z drugiej drużyny, którzy - co przypominamy - od początku przygotowań trenują pod okiem trenera pierwszego zespołu.
Do takiej sytuacji przyzwyczaiły obecne przygotowania, tak samo jak występy juniorów młodszych w rywalizacji z seniorami w meczach rezerw. Odbywające się manewry mogą tylko procentować. Presja jest motywująca, a nie paraliżująca.
Olimpia II zaprezentowała widowisko jednostronne, przeważając od pierwszych minut. Do przerwy oglądaliśmy dwie bramki, po zmianie stron kolejny cztery. Wszystkie autorstwa żółto-biało-niebieskich.
Olimpia II Elbląg 6:0 (2:0) Polonia Pasłęk
Oskar Kordykiewicz x2, Bartosz Mączkowski x2, Dawid Mazurek, Maksymilian Kukałowicz
Olimpia: Dawid Kapłon, Paweł Kazimierowski, Paweł Mazurek, Dawid Mazurek, Dariusz Kondratowicz, Mateusz Szmukała, Remigiusz Misztal, Maksymilian Kukałowicz, Oskar Kordykiewicz, Kamil Biel, Bartosz Mączkowski
Z ławki zagrali: Jakub Kosowski, Konrad Łabęcki, Marcin Czernis
Patronem medialnym ZKS Olimpia Elbląg jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl