W meczu 1/8 finału Pucharu Polski w piłce ręcznej kobiet AZS Politechnika Koszalińska pokonała Start Elbląg 31:27 (14:12).
Elblążanki pojechały do Koszalina w osłabionym składzie - przeziębienia i grypa wykluczyły z drużyny czołowe zawodniczki Startu. Zabrakło w składzie Justyny Steliny i Moniki Pełki. Te ubytki przesądziły o wyniku spotkania, w którym ciężar gry musiały przejąć piłkarki rezerwowe. Na własną prośbę zagrały Elżbieta Olszewska i Katarzyna Szklarczuk. Gospodynie po 9 min. prowadziły 5:2. W 29 min. elblążanki remisowały 11:11, ale nie potrafiły wywalczyć przewagi. W ciągu kilkudziesięciu sekund straciły 3 bramki, zdobywając tylko jedną. Po wznowieniu gry po przerwie piłkarki z Koszalina przypuściły udany szturm na bramkę Startu i w 36 min. prowadziły 19:12. Ta przewaga bramkowa utrzymywała się przez drugą połowę spotkania i ostatecznie Politechnika Koszalińska odniosła zwycięstwo, awansując do dalszych gier w pucharze. Najskuteczniej dla Startu rzucały: Katarzyna Szklarczuk 7 oraz Elżbieta Olszewska i Magdalena Dolegało obie po 6 bramek.
Andrzej Minkiewicz - Telewizja Elbląska