- Sport i nauka są ważne, ale liczy się też w tym zabawa – mówił w Elblągu do najzdolniejszych siatkarzy młodego pokolenia Waldemar Wspaniały, były reprezentant Polski i trener kadry narodowej w tej dyscyplinie sportu. Każdy z uczestników dwudniowego ogólnopolskiego turnieju otrzymał złoty medal.
W Ogólnopolskim Turniej Talentów Siatkarskich Ośrodków Szkolnych im. Wiesława Gawłowskiego, rozgrywanym w poniedziałek i wtorek w hali przy al. Grunwaldzkiej, wzięli udział siatkarze i siatkarki w kategorii wiekowej młodzik (2005) i kadet (2002). Organizatorzy podzieli ich na cztery drużyny: Północ, Południe, Wschód i Zachód.
Rywalizację młodzików wśród chłopców zdominowała drużyna Wschodu, która wygrała wszystkie mecze kolejno z Południem (2:0), Północą (2:1) i Zachodem (2:0). W zwycięskiej drużynie występowali dwaj elblążanie, podopieczni Piotra Kowala z IKS Atak: przyjmujący Szymon Patecki i rozgrywający Kamil Dobosz. - Cała drużyna przyczyniła się do tego zwycięstwa, choć wtorkowa wygrana mimo wyniku 2:0 nie przyszła łatwo – stwierdził Szymon.
Wśród kadetów zwyciężył zespół Północy, pokonując 2:0 Południe i Zachód, ale przegrywając 0:2 ze Wschodem. Ostatecznie małe punkty zdecydowały o triumfie Północy.
W rozgrywkach młodziczek o zwycięstwie zadecydował bezpośredni mecz między Wschodem i Zachodem. Mimo że pierwszy set był wyrównany, to w drugim Zachód nie dał już szans rywalkom i już szans rywalkom, zwyciężając 2:0.
- Zainteresowałam się siatkówką dzięki siostrze. Znalazłam klub, poznałam fajne koleżanki i tak zaczęłam trenować – powiedziała na Anna Fiedorowicz, wyróżniająca się zawodniczka ze Wschodu. - Mogłyśmy to wygrać, ale chyba byłyśmy zbyt zmęczone turnieje, Następnym razem się uda. To był bardzo fajny turniej, świetna atmosfera, wszyscy dobrze się bawili – stwierdziła po meczu.
Do wyłonienia zwycięzcy w kategorii kadetek potrzebny był zacięty tie-break, który reprezentacja Zachodu wygrała 21:19, pokonując ostatecznie 2:1 Wschód. Wcześniej szła przez turniej jako burza, pokonując Północ i Południe, a wyróżniającą się zawodniczką w zespole była Julia Papszun.
- Tak ten turniej sobie wyobrażaliśmy, zarówno pod względem sportowym jak i organizacyjnym. Myślę, że możemy się spodziewać w najbliższym czasie w Elblągu równie dużej imprezy siatkarskiej – powiedział nam Wojciech Samulewski, jeden z organizatorów całego przedsięwzięcia.
Rywalizację młodzików wśród chłopców zdominowała drużyna Wschodu, która wygrała wszystkie mecze kolejno z Południem (2:0), Północą (2:1) i Zachodem (2:0). W zwycięskiej drużynie występowali dwaj elblążanie, podopieczni Piotra Kowala z IKS Atak: przyjmujący Szymon Patecki i rozgrywający Kamil Dobosz. - Cała drużyna przyczyniła się do tego zwycięstwa, choć wtorkowa wygrana mimo wyniku 2:0 nie przyszła łatwo – stwierdził Szymon.
Wśród kadetów zwyciężył zespół Północy, pokonując 2:0 Południe i Zachód, ale przegrywając 0:2 ze Wschodem. Ostatecznie małe punkty zdecydowały o triumfie Północy.
W rozgrywkach młodziczek o zwycięstwie zadecydował bezpośredni mecz między Wschodem i Zachodem. Mimo że pierwszy set był wyrównany, to w drugim Zachód nie dał już szans rywalkom i już szans rywalkom, zwyciężając 2:0.
- Zainteresowałam się siatkówką dzięki siostrze. Znalazłam klub, poznałam fajne koleżanki i tak zaczęłam trenować – powiedziała na Anna Fiedorowicz, wyróżniająca się zawodniczka ze Wschodu. - Mogłyśmy to wygrać, ale chyba byłyśmy zbyt zmęczone turnieje, Następnym razem się uda. To był bardzo fajny turniej, świetna atmosfera, wszyscy dobrze się bawili – stwierdziła po meczu.
Do wyłonienia zwycięzcy w kategorii kadetek potrzebny był zacięty tie-break, który reprezentacja Zachodu wygrała 21:19, pokonując ostatecznie 2:1 Wschód. Wcześniej szła przez turniej jako burza, pokonując Północ i Południe, a wyróżniającą się zawodniczką w zespole była Julia Papszun.
- Tak ten turniej sobie wyobrażaliśmy, zarówno pod względem sportowym jak i organizacyjnym. Myślę, że możemy się spodziewać w najbliższym czasie w Elblągu równie dużej imprezy siatkarskiej – powiedział nam Wojciech Samulewski, jeden z organizatorów całego przedsięwzięcia.
Kacper Żyłowski