A gdzie są klakierzy prezesa? Cały czas było prawo prezes Paweł, brawo, brawo. Tylko dzięki tobie wygrywamy. A teraz co? Jest porażka i braw dla prezesa nie ma? Już prezes w tym nie uczestniczy? Porażka jest sierotą i nikt się do niej nie przyznaje a już tym bardziej prezes. Rumcajs i inni ministranci odcięci od internetu albo pod innymi nikami plują na piłkarzy? Nie jestem zdziwiony.