UWAGA!

Tomasz Sedlewski: musimy się zgrać

- Mieliśmy sporo ubytków w kadrze i do końca nie udało się nam uzupełnić zespołu w takim zakresie, jak byśmy chcieli – mówił po meczu z Widzewem Łódź Adam Boros. Olimpia Elbląg przegrała mecz inaugurujący rozgrywki nowego sezonu II ligi 0:1. Zobacz cały mecz, transmitowany przez Widzew TV.

Od porażki zaczęła Olimpia Elbląg nowy sezon w II lidze. W Łodzi, żółto-biało-niebieskich pokonał tamtejszy Widzew – beniaminek II ligi, który na trzecim szczeblu rozgrywek chce „odbębnić” jeden sezon i awansować na zaplecze ekstraklasy.
       - Widzew był dzisiaj zespołem lepiej zorganizowanym. Wiedzieliśmy, że gospodarze będą grali bocznymi sektorami boiska, że ofensywnie będą grali również obrońcy rywala, wiedzieliśmy jak będą się poruszać napastnicy. I pomimo tej wiedzy mieliśmy zbyt mało argumentów, żeby przeciwstawić się gospodarzom – mówił trener Olimpii Adam Boros na pomeczowej konferencji w sobotę. 
       Gra Olimpii mogła sugerować, że zespół jeszcze nie zakończył okresu przygotowawczego. I wciąż trwa zgrywanie zawodników i wypracowywanie pewnych schematów.
       - Zawiodły pojedynki „jeden na jeden” zarówno w defensywie jak i w ofensywie. Zbyt szybko traciliśmy piłkę, czasami niepotrzebnie decydowaliśmy się na grę z pominięciem drugiej linii. Ale też druga linia nie udźwignęła ciężaru zarówno w kreowaniu gry, jak i w skutecznym odbiorze – Adam Boros „na gorąco” tłumaczył przyczyny porażki. - My jesteśmy na etapie jeszcze budowy zespołu.
       - Ciężko na gorąco coś powiedzieć. Przegraliśmy po stałym fragmencie gry. Nie skoncentrowaliśmy się, ale z przebiegu meczu Widzew był po prostu lepszy – mówił po spotkaniu Tomasz Sedlewski, pomocnik Olimpii Elbląg.
       Jedyna bramka w meczu padła po stałym fragmencie gry. Rzut wolny, dośrodkowanie, elbląska obrona przegrywa pojedynek z Damianem Paszlińskim, który pakuje piłkę do bramki Krzysztofa Pilarza.
       - Od momentu straty bramki byliśmy bardziej zagubieni, nie potrafiliśmy się utrzymać przy piłce. Sama bramka to efekt przegranego pojedynku „jeden na „jeden”. Mogliśmy tego uniknąć, ale skończyło się tak jak się skończyło – mówił Adam Boros.
       - Gra z przodu się nie kleiła, kulało wyprowadzenie piłki – dodał Tomasz Sedlewski. - Przyszła dość duża grupa nowych zawodników i potrzebujemy troszeczkę czasu, więcej treningów. Musimy się zgrać i będzie dobrze.
       Po meczu nadal wiemy, że żółto – biało – niebiescy mają dziury w składzie. I paru konkretnych piłkarzy Adamowi Borosowi poprawiłoby humor. Im szybciej tym lepiej. Okienko transferowe zamyka się 31 sierpnia.
       - Potrzebujemy jeszcze kilku ogniw. Mieliśmy sporo ubytków w kadrze i do końca nie udało się nam uzupełnić zespołu w takim zakresie, jak byśmy chcieli. Dlatego wchodzimy w te rozgrywki , starając sie dokonywać kosmetycznych zmian w składzie – mówił trener Olimpii.
       Do tego trzeba dodać problemy tzw. „losowe”, tak jak w przypadku Jakuba Bojasa. Napastnik Olimpii został zmieniony w 72. minucie meczu.
       - Kubę, pomimo dobrej gry, stać na jeszcze lepszą. Dziś grał na pozycji, na której rzadko występuje. Już w przerwie zgłaszał, że nie da rady rozegrać pełnego meczu. Także z powodu tego, że w ciągu tygodnia trochę chorował – tłumaczył Adam Boros.
      
      
Elbląska Gazeta Internetowa PortEl.pl jest patronem medialnym ZKS Olimpia Elbląg
Sebastian Malicki

Najnowsze artykuły w dziale Olimpia

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Zamiast się głupio tłumaczyć zacznijcie w końcu grać to nie szkoła żeby sie usprawiedliwiac to wasza praca za którą ktoś wam płaci weźcie sie w końcu w garść A nie się nad sobą uzalacie!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    13
    12
    Wkwk(2018-07-22)
  • Fajnie by było jakby doszedł ktoś wartośćiowy do pomocy i ataku bo inaczej będzie ciężko czeka nas walka o utrzymanie
  • OE na rynku transferowym to po prostu wstyd i szczyt nieudolnosci. Nawet w Concordii robia powazne transfery i beda walczyc o 3 lige i prawdopodobne derby z OE, a wielebny przytulil kase z pro junior system i nie widac zeby szla na wzmocnienia.
  • Kim jesteś wiesiek? ,,Znafca,,futbolu..hahaha
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    1
    3
    Leopold 6 z nad Bzury(2018-07-22)
  • Zrobcie bilety po 5 zl bo jeszcze kilka kolejek i znowu na mecze bedzie chodzilo po 100 osob z taka gra jak wczoraj bo PROSTA zamkneliscie nie wiem po jaki chooj. Rozmawialem wczoraj z kibicami Widzewa to mowili, ze juz dawno tak slabego pilkarsko zespolu i z ohydnymi strojami to nie bylo z 2-3 lata
  • Baju baju
  • Czy ktoś ma informację na temat Rozumowskiego ? Nadal jest kontuzjowany, bez formy czy z innych przyczyn nie gra.
  • Mam informacje nie gra bo jest cienki bolek czeka go taki sam los jak wróci jak balewskiego i filipczyka niby talenty a talent w Olimpii to miał chyba ostatnio Maciej Bykowski albo Marek Zawada oto cała prawda o naszej mlodzierzy nadaja sie conajwyzej do pchania karuzeli
  • Żadnego strzału w światło bramki, wstyd i hańba. Ksiądz zabieraj manele i zacznij jeździć na parafiady z ministrantami, bo o kierowaniu klubem to nie masz zielonego pojęcia. Kasa za pro junior jest, więc do cholery gdzie transfery?
  • Niedobrze, że Xiądz zapowiadał walkę o awans. Zbedna presja. Crl nierealnym może za 2 lub 3 lata z infrastrukturą.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    2
    Poikop(2018-07-23)
  • CAŁY STADION ŚPIEWA Z NAMI WY Z JUNIORAMI I WYCHOWANKAMI zarzad do dymisji.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    5
    4
    AntyJunior(2018-07-23)
  • Pierwszy tytuł: Musimy się zgrać, kolejny: Damy radę, trzeci: Nic się nie stało, czwarty: Podnosimy się z kolan. LUDZIE - wy gracie, czy użalacie się nad sobą?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    7
    1
    ŻenadataOlimpia(2018-07-23)
Reklama