W ostatnim meczu ekstraklasy piłki ręcznej mężczyzn olsztyński Traveland Społem podejmie elbląski Techtrans Darad. Derby niosą z sobą zawsze dodatkowe emocje. Tym razem też ich z pewnością nie będzie brakowało, bo gospodarze zapowiadają, że na własnym boisku w Uranii odniosą zwycięstwo.
Przed meczem w Olsztynie w elbląskiej ekipie nie najlepsza sytuacja kadrowa. Nie wiadomo, czy zagra Michał Janusiewicz, który nadal odczuwa skutki przeziębienia. Natomiast Łukasz Marzec, Łukasz Cielątkowski i Damian Malandy powoli wracają do formy po kontuzjach.
- Chcemy to spotkanie rozegrać w sportowej atmosferze - mówi Ryszard Słaba, trener Techtransu Daradu. - Derby rządzą się swoimi prawami i trudno jednoznacznie wytypować zwycięzców. Olsztyn pewny utrzymania się w ekstraklasie będzie chciał wykazać swoją wyższość. Będzie to jednak pojedynek bez żadnych skutków ubocznych, czyli wpływu na sytuację obu drużyn w tabeli. Zagramy w derby o prestiż, a wynik, moim zdaniem, jest sprawą otwartą - stwierdza trener.
Tymczasem w elbląskim zespole przedłuża się czas niepewności. Od dłuższego czasu nie może się zebrać Zarząd Klubu Techtransu Daradu, który decyduje między innymi o sprawach kadrowych. W efekcie nie przeprowadzono żadnych rozmów z piłkarzami i ich trenerem w sprawie warunków przedłużenia kontraktów. To psychiczny dołek, który może mieć wpływ na postawę elbląskiej siódemki w Olsztynie.
Mecz Travelandu Olsztyn z Techtransem Daradem Elbląg rozegrany zostanie w sobotę 3 maja o godz. 18 w hali Urania.
- Chcemy to spotkanie rozegrać w sportowej atmosferze - mówi Ryszard Słaba, trener Techtransu Daradu. - Derby rządzą się swoimi prawami i trudno jednoznacznie wytypować zwycięzców. Olsztyn pewny utrzymania się w ekstraklasie będzie chciał wykazać swoją wyższość. Będzie to jednak pojedynek bez żadnych skutków ubocznych, czyli wpływu na sytuację obu drużyn w tabeli. Zagramy w derby o prestiż, a wynik, moim zdaniem, jest sprawą otwartą - stwierdza trener.
Tymczasem w elbląskim zespole przedłuża się czas niepewności. Od dłuższego czasu nie może się zebrać Zarząd Klubu Techtransu Daradu, który decyduje między innymi o sprawach kadrowych. W efekcie nie przeprowadzono żadnych rozmów z piłkarzami i ich trenerem w sprawie warunków przedłużenia kontraktów. To psychiczny dołek, który może mieć wpływ na postawę elbląskiej siódemki w Olsztynie.
Mecz Travelandu Olsztyn z Techtransem Daradem Elbląg rozegrany zostanie w sobotę 3 maja o godz. 18 w hali Urania.
Andrzej Minkiewicz – Telewizja Elbląska