Pewnie po komplet punktów sięgnęli w niedzielę piłkarze Olimpii. Żółto-biało-niebiescy zdobyli aż pięć goli w pierwszej połowie meczu i pokonali przy Agrykoli rezerwy Jagiellonii Białystok 5:1 (5:0). Zobacz fotorelację oraz film z bramkami i opiniami trenerów.
Pierwsza połowa była bezsprzecznie najlepszą jaką Olimpia rozegrała w obecnym sezonie. Elblążanie grali agresywnie, szybko, z polotem i z łatwością dochodzili do bramkowych okazji. Już w 3 min. po prostopadłym podaniu Damiana Szuprtowskiego do siatki trafił Paweł Piceluk, ale sędzia odgwizdał pozycję spaloną naszego napastnika. Wielkie strzelanie rozpoczęło się w 10 min., a do siatki trafił po indywidualnej akcji Szuprytowski. Po chwili gospodarze cieszyli się z podwyższenia rezultatu. Po pięknej zespołowej akcji sytuacji sam na sam z bramkarzem nie zmarnował Łukasz Pietroń. W 20 min. było 3:0. Kolejne dobre podanie Szuprytowskiego i pędzący na bramkę gości Piceluk pewnie strzela obok bramkarza. Przyjezdni mimo niekorzystnego rezultatu starali się zdobyć kontaktową bramkę i mieli dobrą okazję, jednak Ilir Pali przegrał w polu karnym pojedynek z bramkarzem Olimpii Wojciechem Danielem. Po chwili z kolejnego gola cieszyli się miejscowi. Kamil Graczyk zagrał na prawą stronę do Szuprytowskiego, a ten dośrodkował na głowę Pietronia i piłka wylądowała w siatce. W 35 min. kapitalnym uderzeniem z dystansu popisał się Patryk Sokołowski, ale trafił w słupek białostockiej bramki. Minutę później swojego pierwszego gola w barwach Olimpii zdobył młody Radosław Bukacki, który strzelił z dystansu, a bramkarz Jagiellonii popełniając błąd nie był w stanie zatrzymać piłki. Do przerwy elblążanie zdemolowali rywala aplikując mu aż pięć bramek.
W drugiej odsłonie tempo gry wyraźnie spadło. Gospodarze grali wolniej i nie stwarzali już tylu bramkowych okazji. Piłkarze Olimpii wyglądali na zadowolonych z wysokiego prowadzenia, a szkoda, bo mogli jeszcze bardziej wyśrubować bilans bramkowy. Ambitnie grający młodzi zawodnicy z Białegostoku zdobyli honorowego gola w 52 min. po rzucie karnym wykorzystanym przez Pawła Drażbę. Najlepszą okazję na podwyższenie rezultatu miał Szuprytowski, jednak po jego uderzeniu piłka przeleciała nad poprzeczką. Ostatecznie skończyło się na wysokim zwycięstwie 5:1.
Olimpia bardzo potrzebowała przekonywującej wygranej i ta sztuka się naszym piłkarzom udała. Szkoda, że żółto-biało-niebiescy nie byli w stanie zagrać w drugiej odsłonie prezentując poziom z pierwszej połowy spotkania. Najważniejsze są jednak trzy zdobyte punkty. W najbliższej serii spotkań Olimpia zagra na wyjeździe z Warmią Grajewo.
Olimpia Elbląg – Jagiellonia II Białystok 5:1 (5:0)
Damian Szuprytowski 10, Łukasz Pietroń 13, 33, Paweł Piceluk 20, Radosław Bukacki 39 - Paweł Drażba 52 (k)
Olimpia: Daniel – Bukacki, Kubowicz, Iwanowski, Koza (60' Maciążek), Sokołowski, Szuprytowski, Stępień (83' Kołosow), Graczyk (72' Kuczkowski), Pietroń (72' Piotrowski), Piceluk
Jagiellonia II: Karpieszuk – Charkiewicz, Pawlik, Koźlik, Pajnowski, Prusaczyk, Draźba, Grabowski (20' Wołczyński), Kondracki (46' Kaczmarczyk), Giełżyn, Pali
Zobacz tabelę III ligi.
Wyniki 3. kolejki III ligi podlasko-warmińsko-mazurskiej:
GKS Wikielec - Drwęca Nowe Miasto Lubawskie 0:0, Huragan Morąg - Granica Kętrzyn 2:0, Wissa Szczuczyn - Warmia Grajewo 0:1, Olimpia Elbląg - Jagiellonia II Białystok 5:1, Znicz Biała Piska - Concordia Elbląg 0:1, Rominta Gołdap - Start Działdowo 7:0, KS Wasilków - MKS Ełk 1:3, MKS Korsze - Olimpia Olsztynek 0:4, Sokół Ostróda - ŁKS 1926 Łomża 2:1.