W południe poinformowaliśmy o pierwszym transferze tego roku w Olimpii Elbląg. Wieczorem klub poinformował, że podpisał kontrakt z nowym skrzydłowym – w rundzie wiosennej w żółto – biało – niebieskich barwach zagra Krzysztof Zaremba.
Rano napastnik, wieczorem skrzydłowy – tak wyglądał dzisiejszy (1 lutego) dzień przy Agrykola 8. Dziś, oprócz napastnika Cezarego Demianiuka klub zdecydował się podpisać kontrakt ze skrzydłowym Krzysztofem Zarembą.
Nowy piłkarz Olimpii do Elbląga trafił ze... szwedzkiego Varmbols (IV liga szwedzka; jego drużyna zakończyła sezon na 6. miejscu), gdzie w 23 meczach strzelił 6 bramek. Przed wyjazdem do Szwecji grał w trzecioligowej Kotwicy Kołobrzeg. W swoim cv ma występy ma także występy na zapleczu ekstraklasy w barwach Podbeskidzia Bielsko – Biała i Wisły Płock.
Nowy piłkarz Olimpii najlepiej czuje się na lewym skrzydle. Może też być poważnym zagrożeniem dla rywali przy stałych fragmentach gry: jeżeli tylko on i jego koledzy wykorzystają 192 cm wzrostu pomocnika.
- Lubię przede wszystkim przestrzeń, dlatego najlepiej czuje się na boku boiska. Tam mogę się rozpędzić i stworzyć zagrożenie w okolicach bramki przeciwnika – powiedział Krzysztof Zaremba dla klubowej strony internetowej.
Nowy pomocnik żółto-biało-niebieskich grał już przeciw Olimpii w barwach Pelikana Łowicz. 12 maja 2010 r. w Łowiczu żółto-biało-niebiescy przegrali 0:2, a Krzysztof Zaremba zagrał pełne 90 minut. Do Elbląga trafił przez wzgląd na... trenera.
- Do przejścia do Olimpii najbardziej skłonił mnie fakt, że pracuje tu trener Nocoń, z którym współpracowałem wcześniej w GKS Tychy i Nadwiślaninie Góra oraz możliwość gry na szczeblu centralnym – dodał Krzysztof Zaremba dla klubowej strony internetowej.
Nowy piłkarz Olimpii do Elbląga trafił ze... szwedzkiego Varmbols (IV liga szwedzka; jego drużyna zakończyła sezon na 6. miejscu), gdzie w 23 meczach strzelił 6 bramek. Przed wyjazdem do Szwecji grał w trzecioligowej Kotwicy Kołobrzeg. W swoim cv ma występy ma także występy na zapleczu ekstraklasy w barwach Podbeskidzia Bielsko – Biała i Wisły Płock.
Nowy piłkarz Olimpii najlepiej czuje się na lewym skrzydle. Może też być poważnym zagrożeniem dla rywali przy stałych fragmentach gry: jeżeli tylko on i jego koledzy wykorzystają 192 cm wzrostu pomocnika.
- Lubię przede wszystkim przestrzeń, dlatego najlepiej czuje się na boku boiska. Tam mogę się rozpędzić i stworzyć zagrożenie w okolicach bramki przeciwnika – powiedział Krzysztof Zaremba dla klubowej strony internetowej.
Nowy pomocnik żółto-biało-niebieskich grał już przeciw Olimpii w barwach Pelikana Łowicz. 12 maja 2010 r. w Łowiczu żółto-biało-niebiescy przegrali 0:2, a Krzysztof Zaremba zagrał pełne 90 minut. Do Elbląga trafił przez wzgląd na... trenera.
- Do przejścia do Olimpii najbardziej skłonił mnie fakt, że pracuje tu trener Nocoń, z którym współpracowałem wcześniej w GKS Tychy i Nadwiślaninie Góra oraz możliwość gry na szczeblu centralnym – dodał Krzysztof Zaremba dla klubowej strony internetowej.
Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl jest patronem medialnym ZKS Olimpia Elbląg
SM