
Czasami wydaje się nam, że nowo zastosowany krem do twarzy spowodował przesuszenia skóry. Czy rzeczywiście jest to możliwe? Dostępne na drogeryjnych półkach produkty oferują tak wiele możliwości, więc dlaczego producenci mieliby stworzyć kosmetyk, którego działanie nie sprawdza się u nikogo? Dowiedz się, jakie właściwości powinien mieć krem oraz co można zrobić, jeżeli poziom nawilżenia jest niewystarczający.
Jak powinna wyglądać nasza pielęgnacja?
Nasza pielęgnacja powinna zaczynać się tuż o poranku. Podczas mycia twarzy staramy się pozbyć różnego rodzaju zanieczyszczeń, z którymi miała styczność nasza cera, a które mogły znajdować się na przykład na poszewce poduszki. Kolejnym krokiem jest tonizacja, czyli przywracanie właściwego poziomu pH, by dopiero później zaaplikować krem do twarzy. Jaki powinien być? Na pewno w jego składzie nie może zabraknąć dodatków nawilżających, ale dobrze, żeby wybrany kosmetyk miał znacznie bogatsze działanie. Niech ujędrnia, redukuje przebarwienia, zapobiega powstawaniu zmarszczek lub wyrównuje koloryt. Nie zapominajmy także o filtrach chroniących przed słońcem, które są istotną częścią codziennej pielęgnacji.
Tymczasem wieczorna rutyna to ponowne oczyszczenie skóry, tym razem często połączone z demakijażem. Musimy pozbyć się nie tylko makijażu (o ile go nosimy), ale także nadmiaru łoju oraz tego, co osiada na naszej buzi w czasie dnia (mamy kontakt między innymi ze smogiem, ale też kurzem). Warto zastosować nie tylko ulubiony krem, ale również serum do twarzy. Nie jest to konieczne, natomiast w ten sposób możemy uzyskać jeszcze lepsze rezultaty. Czy jednak aplikowane produkty mogą działać przesuszająco?
Czy krem do twarzy może przesuszać?
Warto zadać sobie jedno pytanie: czy krem do twarzy rzeczywiście może działać przesuszająco? Prawdopodobnie przy wybraniu niskiej jakości produktu jest to możliwe. Aktualne osiągnięcia z zakresu kosmetologii pomogły jednak opracować takie formuły, dzięki którym jeden preparat ma wiele właściwości. Rzadko kiedy krem do twarzy będzie działał wyłącznie matująco lub tylko nawilżająco. Zazwyczaj zawarte w nim składniki aktywne oferują szereg działań, dzięki którym nasza skóra wygląda lepiej.
Nawet jeżeli jesteśmy posiadaczami cery trądzikowej i tłustej, to kosmetyk nie będzie składał się jedynie z substancji antybakteryjnych czy regulujących pracę gruczołów łojowych. Najpewniej znajdziemy w nim jeden z popularnych dodatków nawilżających, ponieważ o właściwy poziom nawodnienia musimy zadbać również w przypadku cery przetłuszczającej się. Zdarza się, że nadmierna produkcja sebum to reakcja obronna skóry w momencie, gdy nie dostarczamy jej potrzebnych składników nawilżających.
Skąd więc wrażenie, że nasza cera stała się przesuszona? Najczęściej sam produkt (krem lub serum do twarzy) nie odwadnia skóry, ale nie dostarcza jej wystarczająco dużo składników dbających o poziom nawilżenia. Jednym zdaniem – kosmetyk jest dla nas zbyt delikatny, ponieważ nasze potrzeby są znacznie większe. Jest to cenna wskazówka, którą warto kierować się przy kolejnych zakupach.
Połącz moc kremu z serum do twarzy
Najlepszym sposobem na to, aby nasz krem nas nie zawiódł, jest wzmocnienie jego działania poprzez aplikację wraz z innym kosmetykiem. Mowa oczywiście o serum do twarzy, czyli produkcie, którego konsystencja jest zazwyczaj wodnista lub oleista. Tutaj ważna jest kolejność nakładanych kosmetyków. Jeżeli nie chcemy łączyć obu formuł, to zaczynamy od przygotowania cery (oczyszczenia, tonizacji i osuszenia), a następnie rozprowadzamy kilka kropel płynnego produktu. Możemy odczekać chwilę, by rozpoczął się proces wchłaniania. Następnie sięgamy po ulubiony krem do twarzy.
Jaki efekt otrzymamy? Nasza skóra będzie mocno nawilżona i zregenerowana. Warto natomiast pamiętać o tym, że o poranku musimy dokładnie oczyścić cerę i usunąć pozostałości nakładanych wieczorem preparatów. W ten sposób odetkamy pory i przygotujemy naszą buzię na dalsze zabiegi pielęgnacyjne oraz makijaż. Zwracajmy też uwagę, czy potrzeby naszej skóry nie zmieniają się na przestrzeni miesięcy czy nawet lat. Nierzadko okazuje się, że inne kosmetyki powinniśmy stosować zimą, a inne latem. Jest to uwarunkowane zmieniającymi się warunkami atmosferycznymi. Znaczenie ma także starzenie się skóry, ponieważ z wiekiem zmniejsza się jędrność oraz naturalny poziom nawilżenia.
--- artykuł promocyjny ---