Cuda, nie było pieniędzy, teraz są, David Copperfield jest dumny z prezydenta :-)A tylu było obrońców - "pieniędzy nie ma", "budżet jest zatwierdzony", "strajk ma podłoże polityczne"itd. .Wiarygodność naszej lokalnej władzy jest równa zeru, brak pomysłu, chęci, wiedzy, pogarda dla mieszkańców i wszechobecny marazm.