UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • do jot. Narośl administracyjna pozostanie, te etaty przejdą tylko do Olsztyna ale społeczeństwo dalej będzie płacić na nie. Czytaj ze zrozumieniem. I nie podniecaj się tak bardzo swoimi wywodami bo wtedy gubisz meritum.
  • pan kozłowski który bronił kilku firm w naszym miescie wszystkie dobil niech zostawi te n problem co inneg prezydent slonina -co zrobił z naszym miastem olsztyn widać golym okiem jeszcze trochę to znikniemy z mapy jako miasto będzie wiocha -elbląg- elblażanka
  • Za cale zlo jakie spotyka nasze miasto po 1999 roku odpowiadają tworcy reformy administracyjnej kraju, Prof. Kulasza i AWS na czele z premierem Buzkiem. W wyniku tej reformy tysiace ludzi stracilo przcę, a kilkadziesiat miast podobnie jak Elbląg zatrzymalo sie i zaczelo cofać w rozwoju Gratulacje dla bezmyslnych przywodcow. To przez nich kilka mln polakow musialo szukac pracy za granicą.
  • ale teraz coś tez można wywalczyć dla Elbląga, by się z nim liczył Olsztyn, który z resztą dzięki reformie pięknie się rozwija!!!!!
  • Przedstawiciele władzy z Olsztyna, gdy są tu - w Elblągu, jak ostatnio z okazji jubileuszu Gazowni, czy inwestychi w WPWiK - podkreślają znaczenie Elbląga - jako DRUGIEGO OŚRODKA MIEJSKIEGO w województwie. Praktyka pokazuje jednak inaczej. W Olsztynie często słychać, że jakieś tam prowincjonalne, zapomniane przez Boga miasteczko o nazwie EŁK - musi być traktowane na RÓWNI z Elblągiem! Czy ktoś zdrowy na umyśle może to pojąć?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    pożałowania godna sytuacja(2009-12-03)
  • dokładnie, jedno mówią a drugie robią. mamy w tym województwie status powiedzmy takiego morąga, czy właśnie ełku. w kółko się słyszy co w elblągu zlikwidują, bądź przeniosą do olsztyna. a co na to nasze władze samorzadowe bądź parlamentarzyści?nic. mają miasto najwyraźniej gdzieś.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    pan pikuś(2009-12-03)
  • Wybraliśmy sobie kogoś takiego jak Krasulski, który obiecywał (oczywiście przed wyborami) czego to on dokona, a teraz widzimy co warte są jego słowa. Powinien oddać pieniądze, które otrzymuje podczas swojej kadencji wraz z odsetkami ponieważ się nie wywiązał z obietnic przedwyborczych. Dlatego musimy pamiętać tych, których wybraliśmy i tych, których wybierzemy żeby podobne sytuacje się nie powtarzały.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Zofia P.(2009-12-03)
  • skoro mamy "TAKICH" przedstawicieli w samorządzie wojewódzkim i TAKIEGO CZŁONKA zarządu to i dziwić się nie należy, że nas dymają, no nie grzesiu? Grunt to swoja prywata, reszta to zwykła ciemnota, którą się manipuluje
  • Ciekawe czy po tym Urzędzie, Olsztyn będzie brał wszystko? Po jednym z poprzednich (związanym w szerokim pojęciu z służbą zdrowia - by nie wskazywać palcem) olsztyniacy brali wszystko : biurka, szafy a nawet kosze na śmieci, tylko śmieci wysypali na podłogę. Pogadajcie z byłymi pracownicami, które teraz już nie pracują w Urzędach.
  • Ja trochę nie rozumiem elblążan. Z jednej strony taka chęć odłączenia się się od woj. olsztyńskiego - i bardzo słusznie, cieszy mnie to i mam nadzieję że to wkrótce nastąpi - ale z drugiej strony w sondażach takie poparcie dla Gintowt-Dziewałtowskiego jako kandydata na prezydenta, który jest przecież za szuwarami!
  • Elbląg ma takie położenie, że może być i przy Gdańsku, i przy Olsztynie. Nieszczęście polega na tym, że jest za blisko i do jednego, i do drugiego, aby się "rozepchnąć" jako samodzielny ośrodek administracji regionalnej. Chcąc nie chcąc, zawsze będzie na skraju czy to Pomorza (ostatni powiat na wschód: Nowy Dwór Gdański), czy to Warmii (ostatni powiat na zachód: Braniewo), które jako regiony rozciągają się od Elbląga w prawo i w lewo. Aby zatem na zawsze nie utopić się w depresyjnej frustracji z powodu tej katastrofy, jaka spotkała miasto od 1999 roku, która to frustracja w toczonych na forach portElu dyskusjach przybrała już rozmiary obsesyjne (co jednych śmieszy a innych straszy), proponuję, aby Elbląg - skazany na wieczne niezadowolenie (po na Pomorzu wcale lepiej być nie musi niż na Warmii), spróbował ZAGRAĆ ROLĘ POZYTYWNĄ - łącznika między obydwoma regionami. Czy jest to mozliwe i czy ma jakikolwiek sens?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Grajdołek(2009-12-04)
  • slonina cieciuniu zrozum ze wojewoda ma cie gleboko w powazaniu w tym sam elblag. zawsze powtarzalem ze miasto lezy na pomorzu i tam jest jego miejsce. ale kazdy patrzal na koszty zwiazane z przesunieciem granicy wojewodztwa. tylko spojrzmy na koszty dzisiejsze, policzcie ilu stracilo prace na czesc olsztyna a ilu straci, ile u nas sie firm ostatnio otworzylo? i kto na to pozwolil? sam slonina nasz panujacy wladca pierscieni co sie leni. przeciez mowil ze bedzie tak piknie z lewicowym olsztynkowem. jak mogl zdradzic pobratymcow? a teraz pisze do wojewody swoje wywody? hah puknij sie w glace ciolku mizerny matolku bo to nic nie da. bedziemy prowincja niczym klepa w gminie elblag. ktos wie gdzie to?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Zagmen(2009-12-04)
Reklama