UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Do poprzednika narzekającego na powoływanie klas sportowych: Już większy baran nie mógł tego napisać. Gdybyś spojrzał w koło jak utuczona jest nasza młodzież i dzieci, która oprócz nadwagi nie potrafi biegać, jeździć na rowerze że o wykonywaniu najprostszych ćwiczeń gimnastycznych nie wspomnę. Zdrowie przez ruch już dawno odkryto w największych i najbardziej rozwiniętych krajach świata. Kreowanie /co ty proponujesz/ modelu młodego pokolenia poprzez siedzenie przed kompem na dupie bierze się stąd ze tacy jak ty /rodzice/ wolą pokazywać swoim dzieciom przykład wypoczynku z pilotem w garści na kanapie z piwem w ręku przed telewizorem. Każdy kraj w bogatych państwach Europy duży nacisk kładzie na rozwój społeczeństwa przez czynny wypoczynek i ruch ale co ja Ci będę tłumaczył bo z takim myśleniem zapewne jesteś utuczony jak tucznik a twoje dzieci wychowane na niezdrowym jedzeniu nie wiele od ciebie odbiegają. Drobna uwaga nawet jeżeli gdzieś w szkole nauczyciele stosują zasadę prowadzenia lekcji w oparciu o zasadę "mata i grajta" to też jest złe ale z jednej strony co zrobiłeś jako rodzic aby wyeliminować takiego nauczyciela /a rodzic bardzo dużo może/ a z drugiej patrząc na tok twojej postawy do sporu w szkole zapewne jesteś jednym z tych rodziców który częściej pisze zwolnienia z lekcji wf niż motywuje dziecko do aktywnego uczestnictwa w tych lekcjach. Precz z takimi którzy w podobnym tonie myślą.
  • no to przyznałaś/przyznałeś mi rację, bo skoro młodzi maja nadwage, a wy mając 3-4 godz. wf nieelimujecie tego, nie uczycie jak ćwiczyć, jak zdrowo odżywiać się to jesteś kiepski. Zarówno ja, jak i moje dzieci mamy figury modelowe, i wystarczyły mi w szkole 2 godz, wf, ale moi nauczyciele nie skamlali, lecz potrafili zarazić pasją, a wy myślicie, że jak stworzy się klasy sportowe, to problem zniknie. I co na siłę młodzież ściągniecie? Bo przecież, tak jak wspomniano można prowadzić w ramach waszego 40.godzinnego tygodnia zajęcia sportowe. Ale za darmo to już dobro dziecka i jego nadwaga jest nieistotna. Chodzi tylko o kasę, bo przecież godzin macie dużo (40h -21h-2h= 17h - do wykorzystania). Co do zajęć na macie, teroretycznie mam prawo, w praktyce nie działa. Ale gdyby można coś zrobić to większość pseudo wfistów - do zwolnienia!!!
Reklama