Są ludzie kórych majątki budowano od pokoleń i są warte milirdy dolarów. Banki dają tym ludzią po 2 % dywidendy rocznie - o ile któs da im 6 % nie zabraknie ich nigdzy i na nic. Warynkiem jest jednak to by gwarantem prawidłowości był ktoś zaufany a polityką nie wierzy już nikt poza nimi samymi. Nikt nikomu niczego nie rozda ale buduje mieszkania czynszowe pod wynajem z gwarancją zysku dla inwestora i bardzo solidnym zabezpieczeniem. Dla mało zorganizowanych - to jest ta sama forma w jakiej miał być budowany Akwapark tylko że zamiast wątpliwych dochodów z biletów są pewne przychody z czynszu a zamiast zabezpieczenia na budynku wpolnym jest zabezpieczeniae na wielu nieruchomościach. Rzecz jedynie by tego nie rozdęć i nie zrobić z tego synekury partyjnej,