UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Kiedy cztery lata temu przyjechałam do Elbląga na kontrakt, pomyślałam, że to fajne miasto. Tego samego wieczora wyszłam na "rekonesans" i odrobinę się zdziwiłam, nie było późno, ok.godz. 20, miasto puste. Największy ruch był przy dyskontach, na starym mieście... żywej duszy. Pierwsze dni w pracy, rozmawiam z ludźmi, macie fajną starówkę ładne miasto... i słyszę - w Elblągu nic się nie dzieje, to zdanie prześladuje mnie przez cztery lata. W Elblągu "się dzieje", tylko większość mieszkańców woli zostać w domu, nie wiem dlaczego. Nie chciałabym urazić Elblążan, ale typowymi przedstawicielami większości z nich są ci komentujący, którzy najchętniej zawiesiliby kłódki w sportowych klubach i instytucjach kulturalnych. Byłam kilka razy na meczach Startu, znalazłam fajny klub muzyczny, regularnie chodzę do Teatru, czy Galerii El i spotykam tam ludzi pełnych pasji i zaangażowania, spotykam tam "jasną stronę Elbląga", którą lubię. Niestety mentalność typowego Elblążanina jest dołująca, tak jak dołujące są nieprzychylne klubom sportowym i kulturze komentarze. Pozdrawiam jasną stronę Elbląga, a reszcie życzę optymizmu i uśmiechu, naprawdę między pracą, sklepem, a domem, jest coś jeszcze...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    15
    3
    Anka B(2018-07-07)
  • Dziękuję
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    5
    1
    krzychu7777(2018-07-07)
  • Tak tak tak. Słabe to bo mówisz chyba o zamierzchłych czasach bo Stare Miasto żyje za dnia i nocy. To miasto, które kulturę i sztukę ma w tradycji. A że to niszowe mówi się trudno, wyślij chama to teatru to się wynudzi... Nie wiem po co wtrącasz tekst o dyskontach, w metropoliach ich nie ma ? Czy to Poznań czy Wrocław ludzie w rynku walą wódeczkę z Żabki w bramach i alejkach. Buractwo to mentalność nie kod pocztowy 82-300.
Reklama