Citroenem wpadł do ogródka
- A moim
zdaniem - Zobacz 21
komentarzy - Zobacz
fotoreportaż - Zobacz lokalizację
zdarzenia na planie - Wersja
do druku
Zamknij
Wpisy w kategorii Wypadki drogowe (inne)
Proszę czekać
Dziś (13 lipca) po godz. 18 w rejonie skrzyżowania ul. Niepodległości i Żyrardowskiej auto osobowe wpadło do przydomowego ogródka, niszcząc po drodze część budynku gospodarczego i ogrodzenia. W wyniku zdarzenia nikt nie odniósł obrażeń. Jak się okazało - sprawca zdarzenia nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów. Zobacz więcej zdjęć.
Jak nam powiedzieli pracujący na miejscu zdarzenia policjanci, 24-letni kierujący citroenem xsara, jadąc ul. Niepodległości w kierunku płk. Dąbka, na wysokości skrzyżowania z Żyrardowską stracił panowanie nad pojazdem, auto wpadło w poślizg i zjechało na lewe pobocze jezdni. Po pokonaniu pasów zieleni i chodnika citroen uderzył w narożnik budynku i niszcząc płot wpadł do przydomowego ogródka.
Xsarą podróżowały trzy osoby. Nikt nie odniósł obrażeń. Z miejsca zdarzenia początkowo oddalił się 24-letni kierujący. Po kilkudziesięciu minutach powrócił. Jak się okazało - nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów. Policyjne badanie alkotestem nie wykazało w wydychanym przez niego powietrzu zawartości alkoholu.
Xsarą podróżowały trzy osoby. Nikt nie odniósł obrażeń. Z miejsca zdarzenia początkowo oddalił się 24-letni kierujący. Po kilkudziesięciu minutach powrócił. Jak się okazało - nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów. Policyjne badanie alkotestem nie wykazało w wydychanym przez niego powietrzu zawartości alkoholu.
Witold Sadowski
