Elbląźanie nadal nie mają pojęcia czym były ówczesne Biennale, a szczególnie trzy pierwsze edycje. Te najbardziej krytyczne komentarze muszą być autorstwa młodego pokolenia nie posiadającego wiedzy nie tylko o tamtym wydarzeniu artystycznym, ale też o czasie, w którym ono miało miejsce. To było wtedy wielkie wydarzenie wzbudzające zainteresowanie poza granicami Polski. Uznano je za ewenement w historii kultury, a charakter i styl imprezy uznano za niezwykły postęp współczesnej sztuki, wyprzedzający epokę. Świat artystyczny do dziś uwzględnia nasze Biennale jako epokowe działanie. W zagranicznych publikacjach to właśnie ono jest zawsze dobitnie akcentowane jako ewenement i dzieło ponadczasowe. Szkoda, że w Polsce nie traktuje się elbląskich Biennale równie wysoko. I tak ginie w narodzie pamięć o naprawdę ważnych wydarzeniach i ludziach je tworzących, zastępując lukę innymi nie zawsze godnymi tych pomijanych bądź poniźanych.
@Biennnnaalll - tak tak, 50 lat temu kilka odpadow ze zlomu ktos pospawal zrobil rewolucje i skonczylo sie zapascią rozwoju rzeby na pokolenia, juz nie ma granic gowno tez moze byc sztuka aby tylko bylo to gowno artysty