UWAGA!

Cztery kampanie w dwa lata?

 Elbląg, Jerzy Wcisła, poniżej Antoni Czyżyk
Jerzy Wcisła, poniżej Antoni Czyżyk (fot. WS).

Nie ma takiej mocy, która by spowodowała, żeby te dwa lata były dla problemów, które ma Elbląg, latami wygranymi. Już ta pierwsza kampania pokazuje, dlaczego – mówił przewodniczący Rady Miejskiej Elbląga Jerzy Wcisła podczas wczorajszej konferencji prasowej. Dlaczego tak sądzi?

W konferencji uczestniczyli elbląscy politycy Platformy Obywatelskiej: Elżbieta Gelert, Jerzy Wcisła i Antoni Czyżyk, a tematem było referendum w sprawie odwołania Prezydenta i Rady Miejskiej Elbląga.
       – Z analiz politologicznych wynika jednoznacznie, że najgorszym okresem, także w rzeczywistości samorządowej, jest ten okres, w którym odbywają się kampanie wyborcze – mówił Jerzy Wcisła, przewodniczący Rady Miejskiej w Elblągu. – Nie ma takiej mocy, która by spowodowała, żeby te dwa lata były dla problemów, które ma Elbląg, latami wygranymi. Już ta pierwsza kampania pokazuje, dlaczego. W czasie tej pierwszej kampanii, która polegała na zbieraniu podpisów, język polityczny zbrutalizował się do stopnia, jakiego jeszcze nigdy w Elblągu nie było. Ja nie wierzę, że w tym języku można budować jakiekolwiek koalicje polityczne czy realizować programy. Dlatego Platforma Obywatelska poprosiła prezydentów, żeby z jednej strony odpowiadali na wszystkie te zarzuty, które pojawiają się w tej dyskusji i które można jakoś merytorycznie zdefiniować, a z drugiej strony nie wchodzili w tę debatę, która polega na obrażaniu innych.
       Mówiąc o czterech kampaniach w dwa lata, Jerzy Wcisła wymienił kampanię towarzyszącą zbieraniu podpisów pod wnioskiem o referendum, kampanię poprzedzającą referendum, jeśli dojdzie do odwołania władz miasta – kampanię przed wyborami nowych władza (odbyłaby się na przełomie lata i jesieni), a za rok – kampanię przed wyborami samorządowymi, które się odbędą zgodnie z kalendarzem wyborczym.
       – Ruch Palikota popiera inicjatywę referendum od samego początku i jest w nie mocno zaangażowany. Ciekawi jesteśmy, jaka będzie ich oferta dla elblążan – pytał Wcisła.
       Dziennikarze pytali zaś, czy elbląska Rada Miejska zajmie jakieś stanowisko wobec referendum.
       – Rada Miasta zajmie stanowisko dopiero wtedy, gdy na pewno będzie wiadomo, że referendum będzie, czekamy na oficjalną decyzję komisarza wyborczego – odpowiedział przewodniczący. – Ale tylko wtedy, jeśli będzie jednolite stanowisko Rady, jeśli będzie ono poparte stanowiskami wszystkich ugrupowań, które w Radzie Miejskiej zasiadają.
      

 


       Podczas konferencji Antoni Czyżyk, przewodniczący klubu radnych PO, odczytał oświadczenie swojego klubu:
       „Przyjmujemy inicjatywę referendalną jako stanowczy głos w dyskusji w naszej elbląskiej przestrzeni samorządowej. Referendum to ważny instrument demokracji bezpośredniej w rękach obywateli. W związku z tym, że ta inicjatywa dotyczyła nie tylko Prezydenta, ale i Rady Miasta, chciałbym jednoznacznie podkreślić, że jako radni Platformy Obywatelskiej wykonujemy i nadal rzetelnie będziemy wykonywać zadania, do których zostaliśmy wybrani na okres czterech lat. Działania te realizowane są zgodnie z harmonogramem prac Rady i potrzeb tworzenia prawa lokalnego.
       Nasz program wyborczy był opracowany na okres dłuższy niż okres dwóch lat. Jego wykonanie uzależnione jest od wielu czynników, na przykład uregulowań prawnych w Polsce. Elbląg nie żyje w oderwaniu od otaczającej nas rzeczywistości i skutków światowego kryzysu. W imieniu klubu radnych PO, zaznaczam, mam nadzieję, że spory w Radzie Miejskiej nie mają podłoża politycznego. W naszym postepowaniu polemiki w gronie radnych, również radnych opozycji, traktujemy jako głos merytoryczny w sprawie, a nie przeciw. Wyrażamy nadzieję, że będziemy mogli razem z Prezydentem dalej realizować program wyborczy, uwzględniając głos obywateli wyrażony w referendum. Mamy zaufanie do Prezydenta, że jego działania, które zaplanowane zostały na cała kadencji, są ukierunkowane na rozwój miasta.”
      
      
      

Piotr Derlukiewicz

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Ciekawe co jeszcze tańcory sobie sprzedadzą za jednego zeta
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    wyborca(2013-01-31)
  • Ciebie i twoja stara
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Czytelnik_MOBI_89168(2013-01-31)
  • Ciebie i twoja stara
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Czytelnik_MOBI_89168(2013-01-31)
  • Pana pracę dla miasta i regionu chyba jednak doceniają wszyscy i wszystkie partie !
  • Szkoda że dopiero teraz zabieracie Państwo głos w sprawie referendum. Zdecydowanie z póżno bo Wasza opieszałość spowodowała zebranie takiej ilości podpisów. Wynik referendum ogłosi komisarz wyborczy. Jeżeli bedzie dla referendarzy pozytywny bedzie to wasza zasługa. Za pózno na tłumaczenia i kontra argumenty.
  • To niech Rada miasta odwoła prezydenta i nie będzie referendum a potem się rozwiąże i będą nowe wybory. Jeżeli myślicie że zniechęcicie tymi artykułami do udziału w wyborach i głosowania to się grubo mylicie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    figo34(2013-01-31)
  • Czy nie rozumiecie, że ludzie was nienawidzą? Wasze działania tu i w całym kraju doprowadziły kraj na skraj przepaści. Odejdźcie i pozwólcie ratować to co jeszcze zostało. ratujmy co się da. A wam towarzysze z peło, dedykuję piosenkę "Co by tu jeszcze spie_przyć panowie" - byle nie w Elblągu
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Komandor Tarkin(2013-01-31)
  • To nie kampanie wyborcze są winne marazmu miasta. To ludzie, których pragnieniem jest chęć zaistnienia. To pragnienie władzy. Często większe niż umiejętności w zarządzaniu czymkolwiek. To brak kreatywności, tak niezbędnej w dzisiejszych czasach. Zwalanie wszystkiego na poprzedników, jest oznaką słabości i cynizmu. Wiedziały gały co brały ? Nadmiar optymizmu, swoboda obietnic w kampanii wyborczej i skutek jest, opłakany. A brak świadomości, że istnieje opozycja, której zbójeckie prawo zezwala na krytykę i swobodę działania, wbrew interesowi partii rządzącej to żenada. Nic nie tłumaczy arogancji władzy. A ta, przejawia się choćby niewłaściwym tłumaczeniem poczynań i zamierzeń zarządzających. To, że jest biednie to nie znaczy, że nie może być miło. To kryzys jest najlepszą wykładnią stosunków władza - mieszkańcy. Arogancja nie popłaca. Ekonomia jest niczym skala. Ludzie nie Teraz chyba jest za późno na wyjaśnianie wielu rzeczy, które można było uniknąć. To Wasza wina Panie przewodniczący, i trzeba walnąć się we własne piersi. I to mocno !
  • gdybym słyszał ten poziom wypowiedzi przed wyborami 2010 to z pewnością bym na was nie głosował. Przeważył Sławomir Rybicki, który niestety odszedł do kancelarii Prezydenta RP. Wprowadźcie jednomandatowe okręgi wyborcze, a zobaczycie, że władza zacznie trafiać do osób kompetentnych.
  • Blablablabla. Jedyne co zdążyliście bezbłędnie zrobić przez te dwa lata to poobsadzać kolesiami i rodzinka wszystkie możliwe wakaty w mieście (te dobrze płatne oczywiście) załatwić podsadki tancerzykom, wydać kupę kasy na wycieczki turystyczne, bo nie miały one nic wspólnego z szukaniem inwestorów- inwestorów szuka się na własnym kontynencie!!!!! Dwa lata waszych rządów to lata buty, cwaniactwa, w imię zasady TKM, by NAM żyło się lepiej. Zamilczcie!!!!! A kasa na powtórne wybory do senatu się znalazła przez chciwość Gelert to i na to się znajdzie. Takiej prywaty i rozdawania stanowisk jak teraz to nawet za czasów zamierzchłej komuny nie było, bo chociaż pozory zachowywali, wy idziecie na całość. Plujecie ludziom w twarz mówiąc, że deszcz pada- wszystkie konkursy na dyrektorów. Żegnamy bez sentymentu.
  • Uchwalcie jeszcze ze dwie albo trzy podwyżki wtedy ludzie was pokochają!
  • Dlaczego Pan Przewodniczący RM na omawianej konferencji prasowej używa wobec mnie, mieszkańca Elbląga, języka rynsztokowego? Co to jest za ton, co to za składnia? Czy sądzi Pan, że innego języka nie jestem w stanie zrozumieć? Proszę wypowiadać się poprawnie ze zrozumieniem, przecież zobowiązuje Pana do tego stanowisko, które Pan reprezentuje. Jakie Pan ma wykształcenie Panie Przewodniczący skoro posiada Pan tak mały zasób słów? I dlaczego Pan postanowił włączyć się w politykę (przez małe p)?
Reklama