To zależy przede wszystkim od tego, jaką decyzję w tej sprawie podejmie Zarząd Województwa. Obowiązki dyrektora elbląskiego teatru mogą mu zostać powierzone, drugą opcją jest konkurs na to stanowisko. Za tym ostatnim rozwiązaniem są wojewódzcy radni.
Konkurs dla obu dyrektorów – tak będzie sprawiedliwie
Wszystko zaczęło się 13 lutego w Olsztynie, podczas posiedzenia Komisji Kultury i Edukacji Sejmiku Województwa w Olsztynie. To właśnie tam rozgorzała dyskusja na temat decyzji Zarządu Województwa Warmińsko-Mazurskiego o zamiarze przedłużenia kontraktów dyrektorom teatrów w Olsztynie oraz w Elblągu (kończą się one 31 sierpnia).
- Zapytałam obecnego dyrektora Departamentu Kultury i Edukacji Pana Fadrowskiego oraz wicemarszałek Zyśk-Śląską, co Zarząd zamierza w kwestii dyrektora Janusza Kijowskiego. Dowiedzieliśmy się, że rozważana jest opcja przedłużenia kontraktu. Będą opiniować w MKiDN oraz wśród stowarzyszeń – tak o tej sprawie mówi Bożenna Ulewicz, przewodnicząca Komisji Kultury i Edukacji Sejmiku Województwa. - Większość radnych wyraziła opinię, że najlepszym rozwiązaniem są konkursy, zarówno w przypadku olsztyńskiego, jak i elbląskiego teatru. Różni radni, różnie w tych dwóch kwestiach głosowali, ale generalnie byli za konkursami. Nasze stanowisko jest też tylko opinią, ale istotną, jak sądzę.
"Nie ma nic lepszego, niż wyłanianie w drodze konkursu. Jest to szansa duża dla podmiotu ogłaszającego konkurs, zawsze jest wtedy możliwość znalezienia nowego podejścia artystycznego i jest to też duża szansa dla samych startujących" – tak z kolei mówił Ryszard Kawczyński, wiceprzewodniczący tej komisji, w audycji "Poranne pytania" emitowanej na antenie Radia Olsztyn.
Ostatnie słowo ma zarząd
Czy wniosek Komisji zostanie wzięty pod uwagę?
- Zarząd Województwa zgodnie z ustawą [o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej – red.] wypełnia zadania organizatora w zakresie powoływania dyrektora instytucji kultury. Nie jest to kompetencja Sejmiku Województwa, tym bardziej Komisji Kultury i Edukacji – wyjaśnia w odpowiedzi biuro prasowe Urzędu Marszałkowskiego Województwa Warmińsko-Mazurskiego. - Zgodnie z procedurą wynikającą z ustawy po podjęciu przez Zarząd Województwa decyzji o zamiarze powierzenia obowiązków dyrektora na kolejną kadencję rozpoczęła się procedura konsultacji polegająca na zasięgnięciu opinii Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, związków zawodowych działających w tej instytucji kultury, zawodowych i twórczych właściwych ze względu na rodzaj działalności prowadzonej przez instytucję. Po uzyskaniu stosownych opinii Zarząd Województwa podejmie decyzję czy przedłużyć powierzenie funkcji dyrektora, czy ogłosić konkurs lub przetarg.
Kiedy to nastąpi? Tego biuro prasowe jeszcze zdradzić nie chce.
Bez komentarza
Mirosław Siedler nie chce komentować całej sprawy, ale kilka tygodni temu, na łamach Gazety Olsztyńskiej, mówił: "W lutym i marcu w teatrach tworzy się plany na rok 2019 — od stycznia do grudnia. Dlatego musimy wiedzieć wcześniej, czy mamy się umawiać z reżyserami, czy nie. Poza tym niepewność niepokoi zespoły teatralne. Aktorzy też chcą wiedzieć, co ich czeka i pod czyim kierownictwem będą pracować".
Mirosław Siedler dyrektorem elbląskiego teatru Sewruka jest od 15 lat. Ostatnim razem – w 2014 r. - został wybrany na to stanowisko w drodze konkursu. Taka forma była pokłosiem anonimowego listu, opublikowanego na stronie e-teatr.pl, w którym Siedlerowi zarzucano mobbing, nepotyzm, zastraszanie pracowników, a przede wszystkim poproszono o organizację konkursu.
Wszystko zaczęło się 13 lutego w Olsztynie, podczas posiedzenia Komisji Kultury i Edukacji Sejmiku Województwa w Olsztynie. To właśnie tam rozgorzała dyskusja na temat decyzji Zarządu Województwa Warmińsko-Mazurskiego o zamiarze przedłużenia kontraktów dyrektorom teatrów w Olsztynie oraz w Elblągu (kończą się one 31 sierpnia).
- Zapytałam obecnego dyrektora Departamentu Kultury i Edukacji Pana Fadrowskiego oraz wicemarszałek Zyśk-Śląską, co Zarząd zamierza w kwestii dyrektora Janusza Kijowskiego. Dowiedzieliśmy się, że rozważana jest opcja przedłużenia kontraktu. Będą opiniować w MKiDN oraz wśród stowarzyszeń – tak o tej sprawie mówi Bożenna Ulewicz, przewodnicząca Komisji Kultury i Edukacji Sejmiku Województwa. - Większość radnych wyraziła opinię, że najlepszym rozwiązaniem są konkursy, zarówno w przypadku olsztyńskiego, jak i elbląskiego teatru. Różni radni, różnie w tych dwóch kwestiach głosowali, ale generalnie byli za konkursami. Nasze stanowisko jest też tylko opinią, ale istotną, jak sądzę.
"Nie ma nic lepszego, niż wyłanianie w drodze konkursu. Jest to szansa duża dla podmiotu ogłaszającego konkurs, zawsze jest wtedy możliwość znalezienia nowego podejścia artystycznego i jest to też duża szansa dla samych startujących" – tak z kolei mówił Ryszard Kawczyński, wiceprzewodniczący tej komisji, w audycji "Poranne pytania" emitowanej na antenie Radia Olsztyn.
Ostatnie słowo ma zarząd
Czy wniosek Komisji zostanie wzięty pod uwagę?
- Zarząd Województwa zgodnie z ustawą [o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej – red.] wypełnia zadania organizatora w zakresie powoływania dyrektora instytucji kultury. Nie jest to kompetencja Sejmiku Województwa, tym bardziej Komisji Kultury i Edukacji – wyjaśnia w odpowiedzi biuro prasowe Urzędu Marszałkowskiego Województwa Warmińsko-Mazurskiego. - Zgodnie z procedurą wynikającą z ustawy po podjęciu przez Zarząd Województwa decyzji o zamiarze powierzenia obowiązków dyrektora na kolejną kadencję rozpoczęła się procedura konsultacji polegająca na zasięgnięciu opinii Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, związków zawodowych działających w tej instytucji kultury, zawodowych i twórczych właściwych ze względu na rodzaj działalności prowadzonej przez instytucję. Po uzyskaniu stosownych opinii Zarząd Województwa podejmie decyzję czy przedłużyć powierzenie funkcji dyrektora, czy ogłosić konkurs lub przetarg.
Kiedy to nastąpi? Tego biuro prasowe jeszcze zdradzić nie chce.
Bez komentarza
Mirosław Siedler nie chce komentować całej sprawy, ale kilka tygodni temu, na łamach Gazety Olsztyńskiej, mówił: "W lutym i marcu w teatrach tworzy się plany na rok 2019 — od stycznia do grudnia. Dlatego musimy wiedzieć wcześniej, czy mamy się umawiać z reżyserami, czy nie. Poza tym niepewność niepokoi zespoły teatralne. Aktorzy też chcą wiedzieć, co ich czeka i pod czyim kierownictwem będą pracować".
Mirosław Siedler dyrektorem elbląskiego teatru Sewruka jest od 15 lat. Ostatnim razem – w 2014 r. - został wybrany na to stanowisko w drodze konkursu. Taka forma była pokłosiem anonimowego listu, opublikowanego na stronie e-teatr.pl, w którym Siedlerowi zarzucano mobbing, nepotyzm, zastraszanie pracowników, a przede wszystkim poproszono o organizację konkursu.
Marta Wiloch