No nie ustąpiła. Jej wina. Ale czasem wystarczy zdjąć nogę z gazu i jest ok. Na niektórych skrzyżowaniach można stać i stać i stać. A wszyscy wiemy że Płk. Dąbka się grzeje. I w tym przypadku było pewnie podobnie. Ale tak czy inaczej wina jest po stronie wyjeżdżając ego z drogi podporządkowanej. Polski my Naród Polski ród i w dodatku chrześćjanie.....