Ktosiu, jesteś na pewno z Elbląga i uważasz się za mieszczucha a jesteś większym wieśniakiem, bo z większej wsi pochodzisz. Przecież w tym waszym Elblągu nie ma nic. Co robisz jak wrócisz z pracy - siedzisz w domu. A okolice nad Zalewem Wiślanym są naprawdę bardzo piękne i dają takie możliwości, o którym wam Elblążanom się nawet nie śniło.