To proponuję, aby biuro także zajęło się wszystkimi aspektami infrastrukturalnymi towarzyszącymi drogom wodnym, przez co rozumiem ocenę, diagnozę oraz koncepcję rozwoju turystyki, rekreacji, komunikacji (przede wszystkim powszechnej) terenów bezpośrednio sąsiadujących z tymi drogami, co mogłoby zaowocować powstaniem autentycznych, niepowtarzalnych przedsięwzięć z rodzaju lokalna kolej turystyczna działająca, jako sezonowa atrakcja - trakcja parowa i historyczny tabor, sieć tras rowerowych wzdłuż dróg wodnych, sieć pensjonatów i hoteli przyswajalnych także dla polskiego klienta, sieć tras turystyki pieszej wzbogacona atrakcjami wodnymi. Do tego wszystkiego doskonale nadają się Żuławy i okolice Zalewu Wiślanego a także wielka liczba okolicznych atrakcji.
do: AMalejużniekoniecznie. Masz rację, ale tym się chyba Wcisła skutecznie zajmował. Pętla Żuławska (z tego co wiem, to Elbląg i PiS nie zgadza się na ścieżki wzdłuż Pętli), z 20 marin na rzekach od Zalewu do Odry - to także jego zasługi. Akurat Wciśle robią krzywdę ci, co uparcie mówią, że tylko siedzi za biurkiem. A kilka lat temu Rząd przejął gotową dokumentację dla rozwoju turystyki wzdłuż całego szlaku wodnego do Odry - robioną m. in. przez Wcisłę - mówił o tym w pożegnalnej konferencji z Biurem.