i znów pewnie bedzie apel do elbląskich księży o namawianie wiernych na adopcję psów.
Nie wiem, jak w innych, ale w św. Floriana na pewno takiego apelu nie usłyszymy. Moze pora na coroczna ocenę pracy księży przez stosowne wladze kurii / skoro biorą pensję /
Wypowiadających się stale pod Galerią można podzielić na 2 główne grupy: oszo-łom wiecznie pijący do xięży o adopcję (tzn. z pretensjami, że nie adoptują)oraz oszo-łomy polityczne; mniejszą grupę stanowią "dowcipnisie", którzy piszą o jedzeniu psów i kotów.
Jeśli to nie świadczy o tragicznym stanie umysłu komentujących, to już nie wiem, o czym.
Jeszcze jedno. Temu imbe. .. , który wiecznie o tych księżach: znam wielu księży (z racji wykonywanego zawodu, nie to, że się z nimi przyjaźnię)i każdy z nich ma zwierzęta - psy, koty. Sam adoptuj, nawet ze sto, zamiast wypominać innym.