UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Masakra z jednej i drugiej strony, choć i wyjątki się tu zdarzają. Zrozumcie w końcu że nie oszczędności, żadne działania typu "Szczególną troską otoczyłabym tych, którzy mają najniższe dochody", żadne działania typu szukamy oszczędności zwalniając emerytów, wiadomo nie może być rozpasania w kosztach administracji ale to wszystko nie podniesie miasta tylko DOCHODY. Prawdą jest że przez lata wydumane inwestycje które nie są inwestycjami nie przyniosą DOCHODU. Czy kurna chodnik, czy most, droga czy płot przynosi dochód to są udogodnienia dla mieszkańców nie inwestycje. Dużo jest w felietonie racji ale zarówno w samym felietonie jak i w komentarzach jest dużo zaściankowości. Nie mówiąc że przynajmniej połowa nie rozumie treści i swoim anty potwierdza to co jest w nim zawarte. Kurna ludzie jaka starówka o czym piszecie, ładne miasto "ja nie mogę"dla kogo dla emerytów którzy trzęsącą ręką wydają 5 zł, chyba tak bo wiadomo ostrość nie tylko wzroku z latami się przytępia.
  • @1234 - Ale musiałam czekać. Chciałam delikatnie. Też twierdzę - DOCHÓD najważniejszy. Poza tym warto zatrudniać emerytów, bo ich wiedza i doświadczenie są bezcenne. Ale nie na kierowniczych stanowiskach. No i upieram się w kwestii niepauperyzowania mieszkańców. :)
  • Gdy państwo za bardzo się "opiekuje"obywatelami sprawia, że tych potrzebujących jest co raz więcej. Potrzebne są fundusze, więc państwo musi się bardziej "opiekować"przychodami obywateli. Wyniku tej "opieki"przychodami jest więcej potrzebujących, w dodatku trzeba jeszcze utrzymywać "opiekunów".
Reklama