Do Tez pamietam.Decydujac sie na prace w milicji,kazdy wiedzial,ze to ryzyko zawodowe,to raz,a po drugie,duzo bylo ideowcow,ktorzy zaierzyli czerwonej idei,a po trzecie,CI milicjanci z racy w milicji mieli okreslone profit,( sklepy,mieszkania,talony samochodowe) to milicjanci,zolnierze,strzelali do ludzi,robotnikow,a nie odwrotnie,DLA tego tez jak tlum dopadl zagubionego milicjanta,to go z wsieklosci rozsxarpal na strzepy,to nie gornicy atakowali komendy milicji,a milicja poszla do kopalni,tam ich gornicy nie zapraszli to tylko tak w wielkim skrocie Garbusiarz cyklista