„Statkiem po trawie” - tak intrygującym dla mieszkańców centralnej Polski hasłem promowali się na 10 Pikniku Naukowym Radia BIS członkowie Stowarzyszenia Łączy Nas Kanał Elbląski. Wszystko po to, by zachęcić mieszkańców innych regionów do odwiedzania miejscowości i gmin położonych wzdłuż kanału. No i naturalnie do skorzystania z niezwykłego rejsu - trochę po wodzie, trochę po lądzie.
Na pikniku 160 placówek naukowych z Polski i Europy prezentowało wizję świata za 10 lat - taki był cel tego spotkania. Stowarzyszenie Łączy Nas Kanał Elbląski przygotowało swój punkt widzenia na przyszłość swojej małej ojczyzny, kiedy to goście będą tu przyjeżdżać po relaks, wypoczynek, by popracować w polu czy wydoić krowę, ale też posłuchać puszczańskich odgłosów i popatrzeć, jak rosną nenufary. Nasi reprezentanci chwalili się tym, czego nikt inny nie ma i mieć nie będzie. Dr Marek Jagodziński i wiking Wojtek Ławrynowicz spierali się o to, jak żyli mieszkańcy legendarnego Truso. Bogusław Stankiewicz ze szkoły podstawowej w Pasłęku demonstrował na ruchomej makiecie działanie unikalnych pochylni Kanału Elbląskiego, kustosze z Muzeum w Ostródzie pokazali przeszłość regionu upamiętnioną na starych pocztówkach i mapach. A gospodynie z wsi Aniołowo kusiły „anielskimi ruchańcami” i „diabelską kitą”.
Do Stowarzyszenia Łączy Nas Kanał Elbląski należą samorządy, organizacje społeczne i prywatne osoby mieszkające na terenie 10 gmin - od Elbląga do Zalewa. Celem ich działania jest pobudzenie rozwoju tego rozległego regionu położonego w niezwykłym miejscu. No i - czego nie kryją - ciągłe chwalenie się pięknem miejsca, w którym przyszło im żyć.
Do Stowarzyszenia Łączy Nas Kanał Elbląski należą samorządy, organizacje społeczne i prywatne osoby mieszkające na terenie 10 gmin - od Elbląga do Zalewa. Celem ich działania jest pobudzenie rozwoju tego rozległego regionu położonego w niezwykłym miejscu. No i - czego nie kryją - ciągłe chwalenie się pięknem miejsca, w którym przyszło im żyć.
Mira Stankiewicz – Telewizja Elbląska