UWAGA!

Kanalizacja w Elblągu nie jest przygotowana na gwałtowne ulewy

 Elbląg, Zdjęcie podtopionych terenów przy ul. Słonecznej - sierpień 2021 r. W tle Urząd Miejski
Zdjęcie podtopionych terenów przy ul. Słonecznej - sierpień 2021 r. W tle Urząd Miejski (fot. Michał Skroboszewski, archiwum portEl.pl)

- Istniejący system kanalizacji deszczowej w Elblągu, podobnie jak w innych miastach w kraju, w znacznym stopniu nie jest przygotowany na gwałtowne opady wynikające ze zmian klimatycznych – przyznają władze miasta. To cytat z odpowiedzi na interpelacje dwójki radnych w sprawie zalewania budynku przy ul. Zielonej, o czym pisaliśmy w ubiegłym tygodniu.

Przypomnijmy, że mieszkańcy ul. Zielonej i Spółdzielnia Mieszkaniowa Filar, która zarządza budynkiem, od kilku lat interweniują w EPWiK i u władz miasta, by rozwiązać problem zalanych piwnic, który pojawia się po każdej większej ulewie. A wszystko przez to, że w części ul. Kosynierów Gdyńskich i Zielonej brakuje kanalizacji deszczowej z wpustami, których zadaniem jest odprowadzanie wody opadowej z sąsiednich ulic. O sprawie pisaliśmy w ubiegłym tygodniu, interpelacje z wnioskiem o rozwiązanie tego problemu napisało też dwoje radnych: Jolanta Lisewska i Marek Pruszak.

- Istniejący system kanalizacji deszczowej w Elblągu, podobnie jak w innych miastach w kraju, w znacznym stopniu nie jest przygotowany na gwałtowne opady wynikające ze zmian klimatycznych. Dotyczy to w szczególności niżej położonych obszarów oraz centrów miast, które były intensywnie zabudowywane tworząc powierzchnie nieprzepuszczalne – przyznaje w odpowiedzi na interpelację Marka Pruszaka Janusz Nowak, wiceprezydent Elbląga.

Dodaje też, o czym już naszych Czytelników informował EPWiK, że w budżecie miasta ani tej miejskiej spółki nie ma pieniędzy na wykonanie brakującej kanalizacji w części ul. Kosynierów Gdyńskich i Zielonej.

- Możliwość realizacji inwestycji, która skutecznie zapobiegać będzie lokalnym podtopieniom, przez EPWiK. Wymaga to jednak czasu, a sama inwestycja może się wiązać ze znacznymi nakładami finansowymi, na które spółka nie ma obecnie środków – napisał Janusz Nowak. - Prawidłowo przeprowadzona diagnoza sytuacji powinna dotyczyć nie tylko ul. Zielonej, ale większego obszaru. Przebudowa fragmentaryczna jednego odcinka kanalizacji wystąpienie problemów na innym odcinku – zaznaczył wiceprezydent, dodając że kanalizacyjna inwestycja w tym miejscu nie jest przewidziana w wieloletnim rozwoju urządzeń wodociągowych i kanalizacyjnych EPWiK na latach 2021-2025, który zatwierdziła Rada Miejska.

Podobną odpowiedź na swoją interpelację otrzymała radna Jolanta Janowska, która pytała o to, kiedy władze miasta rozwiążą problem na ul. Zielonej. - Aktualnie nie jest możliwe wskazanie konkretnego terminu realizacji modernizacji systemu kanalizacji, który będzie zapobiegać lokalnym podtopieniom w sytuacji gwałtownych opadów – napisał wiceprezydent Nowak.

RG

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Sprawa dla radnego osika on zaraz coś tam wymyśli, ,żeby zbierać deszczówkę albo nie głosować na PiS no to przez nich
  • no popatrz, a ja byłem przekonany, że to wina tuska Hashtagi: #hahaha
  • A kiedy to ktokolwiek widział, aby WiK oczyszczał studzienki kanalizacyjne, kratki, wiadra i studzienki? Kratki zapchane w 50% głębiej nie widać. I co z tym zrobicie?
  • Dwie sprawy - primo, tłumaczenie w rodzaju "nima, POdobnie jak w innych miastach w Polsce" jest cokolwiek żenujące, bowiem a) co to kogo obchodzi, jak jest "w Polsce", skoro to u nas jest cyrk i szkodnictwo wlewające się ludziom z deszczem do piwnic, oraz b) trza by sprawdzić, jak często statystycznie zalewa tych "w Polsce" i "tych w Elblągu"; Drugie primo (dla intelektualistów - secundo), to jest bardzo proste pytanie o to, co zrobiły neoliberalne, kapitalistyczno-burżuazyjne władze miasta Elbląga przez 33 lata wrażego styropianizmu oraz dekady PObierania kosmicznych apanaży za swoje nieróbstwo, że ta sprawa od czasu niedobrej, równościowej komuny leży w elbląskim, patodeweloperskim grajdole i kwiczy? A przecież burżuje się budujo na POtęgę - i nikomu z władz miasta żadna lampka w głowie nie zapaliła się przez te wszystkie lata? Tragifarsa jakaś; #YesCannonsSlowMarket, #dyletanci; Hashtagi: #libki, #oligarchia, #wyzysk, #szwindel, #profit, #rak
  • Co roku o tym piszecie i co roku URZĄD MIEJSKI ma to w d......
  • Jest jeszcze WiK i jego dyrektor a nie wszystko UM. Tak dla uczciwości.
  • ale odkrycie
  • Ale ważne, że pomnik wyremontowany za 600 tys zł. Brawo! Będziecie we własnym "g" pływać w tym Elblągu.
  • @lubie.kefir - Do sklepu PO kefir i wyluzuj
  • Kanalizacja w Warszawie, Gdańsku, Łodzi, Wrocławiu, Legnicy, Słupsku, Sopocie, Szczecinie, Bytomiu, Sosnowcu, Olsztynie, Łomży, Poznaniu, Krakowie, Płocku, Gdyni, Kościerzynie, Ostródzie, no po prostu wszędzie w naszym kraju nie jest przygotowana na przyjęcie opadów gwałtownej ulewy. Wszyscy o tym wiedzą, ale niewiele się robi, bo zwyczajnie procesy urbanizacyjne wyprzedzają wszelkie działania w tym zakresie. Dopóki na ten cel nie zostaną przeznaczone naprawdę duże pieniądze to te podtopienia z racji nawalnych opadów zawsze będą nas nękać.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    22
    9
    Bobrzyk.(2022-07-25)
  • Na foto dokładnie 50% zapchanej kratki. Od lat nikt tego nie czyści.
  • @cxz - a dla czego ludzie kratki kanalizacyjne (ściekowe) traktują jak śmietnik, wrzucając tam np. resztki po palonym papierosie?? Po 1 z niewiedzy, po 2z braku śmietników. Mowa o ul. Kosynierów Gdyńskich, ulicy w samym centrum miasta, przy urzędzie (a nawet między) miejskim, no i ile tam mamy śmietników przy chodniku ??
Reklama