W Naszym regionie sytuacja transportu publicznego wyraźnie wskazuje na celowe jej niszczenie. Przykład z poprzedniego artykułu; pociągi Polregio, masz do roboty na 7-8? To zapomnij, żeby dojechać do pracy na czas. Jak masz pociąg to nie masz w mieście autobusu/tramwaju. Dlaczego ZKM nie chce współpracować z PKP i na odwrót? Dlaczego celowo rozkłady jazdy nie są dostosowane do potrzeb pasażerów? To wszystko jest opisane w fajnej książce, która opisuje działania rządzących na szkodę kolei i pasażerów.