Dzisiaj przed godz. 7 jeden z klientów CRW Dolinka stracił przytomność. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia, ratownicy reanimowali 59-letniego mężczyznę ponad godzinę. Niestety, nie udało się uratować mu życia. CRW Dolinka jest zamknięta do odwołania - poinformował nas rano nasz Czytelnik. Po godzinie 12.30 obiekt ponownie otwarto.
Jak wynika z relacji świadków, do tragedii doszło na części rekreacyjnej CRW Dolinka. - Ratownicy zauważyli, że coś jest z nim nie tak w wodzie. Wyciągnęli go, próbował jeszcze coś mówić. Natychmiast rozpoczęli akcję reanimacyjną, wezwano pogotowie. Reanimacja trwała ponad godzinę - opowiada jeden ze świadków zdarzenia.
Na miejsce - jak nakazują procedury - została wezwana policja i prokurator. Do czasu zakończenia ich pracy CRW Dolinka pozostanie zamknięte.
Aktualizacja z godz. 12.40: Prokurator i policja zakończyli swoją pracę i po godz. 12.30 CRW Dolinka zostało ponownie otwarte. - Prokurator obecny na miejscu dokonał oględzin zwłok mężczyzny razem z biegłym medycyny ratunkowej, zabezpieczono monitoring, zostały przesłuchane osoby, które były świadkami tego zdarzenia. Trudno w tej chwili ocenić bezpośrednią przyczynę zgonu, nie stwierdzono udziału osób trzecich. Została zarządzona sekcja zwłok - poinformował nas Jarosław Żelazek, prokurator rejonowy w Elblągu.