Rośnie wszędzie, widać ją szczególnie wzdłuż dróg, ścieżek. Lecznicze właściwości cykorii podróżnik znano i ceniono już w starożytności, w pewnym momencie odkryto, że z jej korzenia da się również zrobić kawę. Roślinę tę łatwo zauważyć i rozpoznać, jej znakiem rozpoznawczym są błękitne kwiaty.
- Cykoria podróżnik urasta do wysokości około 120 centymetrów, kwitnie od czerwca do września. To roślina pospolita, rosnąca przy drogach, rowach, na nieużytkach, łąkach, pastwiskach, głównie na słońcu. Ma jednak niepospolite właściwości, które ludzie wykorzystują od tysięcy lat - mówi Jan Piotrowski z Nadleśnictwa Elbląg.
Jak podaje Joanna Szczepanik, w swoim artykule o tej roślinie, umieszczonym na łamach Gazety Babickiej (nr 5 (273), maj - czerwiec 2019, s.32-33) jako ziele cykoria reguluje wydzielanie insuliny, pomaga w pracy jelit czy w zaburzeniach metabolizmu.
"U osób ze słabą wchłanialnością żelaza poprawia jego przyswajanie z pokarmu. Korzystnie wpływa również na nerki i wątrobę, przyśpieszając ich oczyszczanie. Korzeń cykorii ma łagodne działanie moczopędne oraz pobudzające wytwarzanie soku żołądkowego i żółci. Ze względu na dużą zawartość witamin C, B oraz mikroelementów, młode listki cykorii warto dodawać do sałatek" - wyjaśnia Joanna Szczepanik.
Z korzenia cykorii można także zrobić kawę. Jak wyjaśnia Anna Jakimiuk z białostockiej Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych dawniej nazywano ją "pruską".
"(...) A to za sprawą Fryderyka Wielkiego, który specjalnym dekretem nakazał zastąpić drogą luksusową kawę napojem z uprażonych korzeni cykorii. Swój złoty okres przeżywała w Europie w czasie wojen napoleońskich, kiedy były kłopoty z importem kawy naturalnej" - opowiada w swoim artykule "Roślina niczym znak drogowy". - "Kiedyś kojarzyła się z biedą. Dziś sięgają po nią smakosze i osoby, które z kofeiną przesadzać nie powinny. Kawa z cykorii nie tylko nie szkodzi, ale wręcz leczy. Jej zalety? Nie podnosi ciśnienia krwi, a nawet może je nieznacznie obniżać poprzez moczopędne działanie. Poza tym kawa z cykorii korzystnie wypływa na system nerwowy, oraz co zapewne zaciekawi wiele osób - pomaga zredukować tkankę tłuszczową".
Jak podaje Joanna Szczepanik, w swoim artykule o tej roślinie, umieszczonym na łamach Gazety Babickiej (nr 5 (273), maj - czerwiec 2019, s.32-33) jako ziele cykoria reguluje wydzielanie insuliny, pomaga w pracy jelit czy w zaburzeniach metabolizmu.
"U osób ze słabą wchłanialnością żelaza poprawia jego przyswajanie z pokarmu. Korzystnie wpływa również na nerki i wątrobę, przyśpieszając ich oczyszczanie. Korzeń cykorii ma łagodne działanie moczopędne oraz pobudzające wytwarzanie soku żołądkowego i żółci. Ze względu na dużą zawartość witamin C, B oraz mikroelementów, młode listki cykorii warto dodawać do sałatek" - wyjaśnia Joanna Szczepanik.
Z korzenia cykorii można także zrobić kawę. Jak wyjaśnia Anna Jakimiuk z białostockiej Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych dawniej nazywano ją "pruską".
"(...) A to za sprawą Fryderyka Wielkiego, który specjalnym dekretem nakazał zastąpić drogą luksusową kawę napojem z uprażonych korzeni cykorii. Swój złoty okres przeżywała w Europie w czasie wojen napoleońskich, kiedy były kłopoty z importem kawy naturalnej" - opowiada w swoim artykule "Roślina niczym znak drogowy". - "Kiedyś kojarzyła się z biedą. Dziś sięgają po nią smakosze i osoby, które z kofeiną przesadzać nie powinny. Kawa z cykorii nie tylko nie szkodzi, ale wręcz leczy. Jej zalety? Nie podnosi ciśnienia krwi, a nawet może je nieznacznie obniżać poprzez moczopędne działanie. Poza tym kawa z cykorii korzystnie wypływa na system nerwowy, oraz co zapewne zaciekawi wiele osób - pomaga zredukować tkankę tłuszczową".
oprac. mw