Dzisiaj (29 stycznia) rano na Wisłę wypłynęły lodołamacze należące do Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku. Nabrzeże w Gdańsku Sobieszewie opuściły trzy jednostki: lodołamacz czołowy „Tygrys” oraz dwa liniowe: „Rekin” i „Orka”.
Jak informuje Bogusław Pinkiewicz, rzecznik prasowy Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku, Wisła od kilku dni pokryta jest lodem, który przestał spływać do Zatoki Gdańskiej, dlatego interwencja stała się niezbędna. Lodołamacze będą udrażniać przede wszystkim ujście Wisły, aby umożliwić swobodny spływ lodu z wyższych partii rzeki. Oczyszczana będzie cała szerokość koryta. Kruszenie lodu rozpoczyna się od ujścia, do którego jednostki docierają poprzez Martwą Wisłę i Zatokę Gdańską.
Jednostki przystąpiły do działań na polecenie dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku, który podejmuje decyzję na podstawie m.in. analiz stanu zlodzenia ujściowego odcinka Wisły, sytuacji hydrologiczno-meteorologicznej i stanów wód.
W ramach Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej działa Biuro Akcji Lodowej, kierujące akcją i pozostające w stałym kontakcie z Centrami Zarządzania Kryzysowego w województwach pomorskim, kujawsko-pomorskim i warmińsko-mazurskim. Akcja lodowa na Dolnej Wiśle jest skoordynowana z podobnymi działaniami na zbiorniku Włocławek.
Jednostki przystąpiły do działań na polecenie dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku, który podejmuje decyzję na podstawie m.in. analiz stanu zlodzenia ujściowego odcinka Wisły, sytuacji hydrologiczno-meteorologicznej i stanów wód.
W ramach Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej działa Biuro Akcji Lodowej, kierujące akcją i pozostające w stałym kontakcie z Centrami Zarządzania Kryzysowego w województwach pomorskim, kujawsko-pomorskim i warmińsko-mazurskim. Akcja lodowa na Dolnej Wiśle jest skoordynowana z podobnymi działaniami na zbiorniku Włocławek.
Redakcja