UWAGA!

„Nie można uciekać od nadziei”. Wielkanoc na chrześcijańskim Wschodzie

 Elbląg, Ksiądz Andrzej Sroka podczas nabożeństwa w elbląskiej cerkwi grekokatolickiej
Ksiądz Andrzej Sroka podczas nabożeństwa w elbląskiej cerkwi grekokatolickiej (fot. Michał Skroboszewski)

- Koronawirus nie zmienia prawdy o zmartwychwstaniu. Chociaż na liturgii nie będzie tylu wiernych, ile normalnie, to jednak święta się odbędą i to jest najważniejsze – mówi ks. Andrzej Sroka, proboszcz greckokatolickiej parafii pw. Narodzenia św. Jana Chrzciciela w Elblągu. Chrześcijanie obrządków wschodnich w niedzielę będą obchodzić Wielkanoc. Zobacz zdjęcia z elbląskiej cerkwi. 

- To będą inne święta, mam jednak nadzieję, że zgodnie z nowymi zasadami ogłoszonymi przez premiera od poniedziałku będzie nas więcej w świątyniach. Mimo to już teraz wierni uczestniczą w modlitwie, łącząc się z parafiami przez środki masowego przekazu i media społecznościowe. W święta liturgia Kościoła greckokatolickiego będzie transmitowana np. w TVP Kultura – podkreśla Andrzej Sroka, proboszcz greckokatolickiej parafii pw. Narodzenia św. Jana Chrzciciela w Elblągu.

Duchowny tłumaczy, dlaczego święta wielkanocne jego parafia będzie obchodzić dopiero teraz.

- Przeżywanie przez nas Wielkanocy w innym terminie to kwestia liczenia. Jest to święto ruchome, warunkowane wiosenną pełnią księżyca, a nasza Pascha nie może być w tym samym dniu, co żydowska, stąd nasze świętowanie ma miejsce w innym terminie, może to być nawet kilka tygodni różnicy. Oczywiście także my wcześniej przeżywamy Wielki Czwartek, Piątek i Sobotę. Charakterystycznym elementem naszej liturgii wielkanocnej jest zawołanie „Chrystus zmartwychwstał”, na które ludzie odpowiadają „prawdziwie zmartwychwstał”. Podkreślamy też mocno w tym czasie, że zmartwychwstanie Chrystusa daje nam nadzieję na nasze zmartwychwstanie – wyjaśnia kapłan.

Ciekawym elementem przeżywania Wielkanocy na chrześcijańskim Wschodzie jest też odwiedzanie cmentarzy, które rzymscy katolicy praktykują przede wszystkim 1 i 2 listopada. - Odwiedzamy naszych bliskich zmarłych na cmentarzach, a to również związane jest z głoszeniem prawdy o zmartwychwstaniu. W tym roku ze względu na pandemię nie będziemy mogli jednak zachować tego zwyczaju – mówi proboszcz.

Jak obostrzenie związane z ograniczoną ilością uczestników zgromadzeń religijnych przeżywa on i jego parafianie?

- Przeżywam ogromnie obecną sytuację. Chciałoby się przecież te święta obchodzić razem z ludźmi. Jednak czas jest taki, jaki jest i trzeba się z tym po prostu pogodzić – mówi kapłan, jednocześnie zaznaczając, że istota świętowania nie ulega zmianie. - Święta się odbędą, wierni będą modlić się w swoich domach i zasiadać do wielkanocnego stołu. Będzie inaczej, ale prawda o zmartwychwstaniu będzie cały czas głoszona. Pozytywem tego czasu jest to, że mamy obok siebie naszych najbliższych, choć nie w takim szerokim wymiarze, jak co roku – mówi ks. Andrzej. - Ważne jest poczucie wspólnoty, ważne jest to, że tworzymy Kościół domowy i wspólnotę życia religijnego w ogóle. Mam nadzieję, że te święta dadzą nam poczucie bezpieczeństwa i nadzieję. Nie możemy siedzieć i myśleć tylko i wyłącznie o koronawirusie, ale raczej mieć nadzieję, że za rok będziemy świętować tak, jak dawniej – zaznacza.

Czy w przeżywaniu świąt w dobie pandemii można dostrzec jakieś pozytywy? - Ta sytuacja może pogłębić wiarę ludzi, bo wielu odczuwa teraz tęsknotę za Kościołem, za liturgią, czego dowodem są liczne telefony, jakie odbieram od parafian – przyznaje ks. Sroka. - Nie możemy teraz wielbić Boga tak, jak byśmy chcieli, ale i tak w naszym życiu możemy to robić zawsze, teraz może bardziej wewnętrznie niż zewnętrznie. Choć te święta będą inne, to zmartwychwstanie daje nadzieję i od tej nadziei nie można uciekać – mówi.

Czego życzy elbląski proboszcz tym, którzy jutro będą świętować zmartwychwstanie? - Niech nasza wiara dzięki nadchodzącym świętom staje się coraz głębsza. W tej trudnej sytuacji nie może jej zabraknąć w naszym życiu – mówi duchowny.

 

Wszystkim wiernym obrządków wschodnich życzymy zdrowych świąt Wielkiej Nocy!

Tomasz Bil

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Słowa Jomo Kenyatta mówią wszystko ….
  • Moje życzenia Wielkanocne dla wszystkich Polaków.
  • Polscy katolicy klęczą przed księdzem a mówią, że klęczą przed Bogiem. Spowiadają się księdzu a mówią, że spowiadają się przed Bogiem. Przysięgają wierność przed księdzem a twierdzą, że przed Bogiem. A kiedy ksiądz okazuje się pedofilem to jeszcze go bronią bo służą księżom a nie Bogu !
  • 150 lat temu kościół sprzeciwiał się wyzwoleniu niewolników, 100 lat temu sprzeciwiał się prawu kobiet do głosowania, od 50 lat walczy z prawami osób LGBT. Nie walczy tylko z głodem, zacofaniem, biedą i tyranami na Świecie. Kościół katolicki (bez różnicy czy to rzymsko czy greko katolicki)jest hamulcowym wszelkiego rozwoju, często jest bezpośrednim zapleczem każdej dyktatury (po II wojnie światowej pomagał w ucieczce nazistów do Ameryki Południowej)za to wciąż rości sobie prawo do nieomylności we wszystkich sprawach.
  • Nie demegoguj , wszędzie są wyjątki ,czarne owce i powinni być wywalani na zbity pysk , więzienie oraz ciężka niewolnicza praca , na utrzymanie ,miche,wikt i opierunek !
  • Oto wielka tajemnica każdej wiary. Złoto, euro i dolary.
  • LGBT ,walczy też z kościołem i jest mniejszością , mają to tego prawo w demokracji, są też ludzie LGBT wierzący, stojący po stronie kościoła jak i pi drugiej stronie ,za organizacjami LGBT . Ale gdyby mniejszość ,chciała rządzić kościołem ,to już jest totalitaryzm. Kościół , nie powinien też nikim rządzić . Więc jeden do drugiego powinien odnosić się z szacunkiem , różnić się , debatować w dyskusji ,ale nie narzucać wbrew woli ,żadna ze stron !
  • Rządów i Samorządów
  • @OdkupienieWiny - To nie demagogia, to fakty !!! Demagogie to uprawia ksiądz z ambony.
  • Fakty,faktami,a życie ,życiem
  • Demagogia to jest jak rząd zawierza Polskę Matce Bożej i tym się wszędzie chwali
  • Lbgt i inni przecież także spotykają się we własnym gronie już od lat w dolinie jeleniej czy teraz na mierzei więc też zachowują pewną świętą; )regularność spotkań zupełnie ja ci którzy chodzą do kościoła. Gdy organizują swoje przemarsze manifestacyjno- towarzyskie policja zapewnia im ochronę na koszt wszystkich podatników. Reasumując z podatków utrzymuje się kościoły, buduje stadiony i zapewnia ochronę meczy, utrzymuje się samotne matki orientacji les, ochrania marsze kolorowych, prowadzi odwyki, noclegownie uzależnionych, finansuje się lekarstwa dla emerytów. Odnosi się wrażenie, że stanowiący mniejszość na poziomie 5 -10% społeczeństwa chcą otrzymać więcej a nawet prowadzą misję nawracania, głoszenia prawdy słusznej, jedynej; ).
Reklama