UWAGA!

----
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Oczekiwana inicjatywa
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Postawić pomnik? Wystarczy odpowiedzieć na pytanie: Czy podkreślać niemieckość miasta Elbląga (co przy każdej okazji z jakiś przyczyn czyni wg) czy koncentrować się na polskości miasta. Można zachować tez neutralność sięgając do prahistorii i postawić pomnik choćby Światowida lub zadowolić po prostu wszystkich. Dla Ukraińców pomnik Chmielnickiego, dla Niemców Balka, dla Żydowskiej społeczności Einsteina, dla miłosników PiSu pomnik Ojca Dyrektora a dla fanów PO pomnik Edwarda Gierka - który zupełnie jak PO wiele obiecał i niewiele zrobił.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Prowokator(2008-09-04)
  • Balk byl zalozycielem miasta i bez lachy powinnismy ten fakt uhonorowac stawiajac mu pomnik w dawnym miejscu. Dobrze byloby, gdybysmy otrzymali dotacje na odbudowe przedwojennego ratusza bedacego architektoniczna perla w koronie Elblaga. UM moglby przeniesc sie tam a do obecnych murow ratusza (dawnego kolegium elblaskiego) mozna by przeniesc np PWSZ. Miasto by zyskalo!! Pozdrowienia dla P. Wlodka za inicjatywe. No i wypadaloby rzeczywiscie, jak wspomniel jeden z przedmowcow, powolac jakis komitet. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    DarioK(2008-09-04)
  • A swoja drogą to Pan Tomczyk dał strasznego ciała z tym 1943r i topieniem pomnika na armaty. Aż wierzyć się nie chce. Obciach, wstyd, słów brak. Wiarygodność i rzetelność nadszarpnięta.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Prowokator(2008-09-04)
  • Moim zdaniem najbardziej na pomnik w Elblągu zasłużył Ferdynand Schichau.
  • Niestety Panie Włodku, ale nie zgadzam się, zamki co 30 kilometrów to jest specyficzny ewenement na skalę europejską jak zamki nad Loarą, nawet taki debeściak jak Kazik Wielki nie budował w tej skali, także proszę nie pognębiać Konrada w czambuł, jego nieudolność to nie tylko wady osobiste czyniące zeń złego władcę, po prostu nie miał sprzyjających okoliczności społeczno - politycznych. Sytuacja trochę jak z autostradami, wszyscy je mają i budują, my nie mamy a to co budujemy w konfrontacji z sąsiadami wypada nędznie, prawda że pewnie nie potrafimy tego tak dobrze robić, ale powody tego zacofania to nie jest tylko brak umiejętności ale nasza paskudna przeszłość kształtująca teraźniejszość (wojny, komunizm, postkomunizm). Mazowsze owszem to była bieda i zacofanie, ale jakże ten region miał być inny? - położony prowincjonalnie, z dala od morza, bez możliwości rozwoju przemysłu tylko rolnictwo, nie miał szans z Prusami czy to za krzyżaków czy potem pod polskim panowaniem. Gospodarka po rewolucji przemysłowej zmieniła się i nasz rejon padł cywilizacyjnie, dziś jesteśmy V ligą, Mazowsze I-szą. Ad rem chodzi o to by Balk był świadectwem dziejów miasta, Pan skłania się ku koncepcji Balk - symbol polskiej indolencji, oczywiście wszystko w warstwie czysto ideowej, ale właśnie od tego jakie będą powszechne konotacje związane z Balkiem (a właściwie z Zakonem NMP domu Niemieckiego) zależy to czy wróci na fontannę.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Bob B.(2008-09-04)
  • I jeszcze slowko do tych "anty". Panie i Panowie, skoro tak wam wstyd ze Elblag ma niemieckie korzenie, wiedzcie ze nawet nalezac do Polski przed rozbiorami Polacy stanowili tu niewielki odsetek spoleczenstwa. Tak wiec o Polskosci Elblaga mozna mowic, ze nastala dopiero po 1945r. No wiec, skoro tak Wam doskwiera ta niemiecka historia naszego miasta to moze nie odbudowujmy Starowki - po co odtwarzac niemieckie kamienice! Zburzmy wszystkie budynki wybudowane do 1945r. - po co nam niemieckie pamiatki budowlane. Postawmy wszedzie bloki a'la Zawada i hipermarkety. Bedzie ladnie. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    DarioK(2008-09-04)
  • bez przesady, dlaczego ten plac ma wygladać jak za niemieckiego panowania, opamiętajcie się, to juz inne miasto
  • Krzyżacy są częścią przeszłości tego miejsca. Nie da się ich wymazać z kart historii i udawać, że nigdy ich tu nie było, a miasto założyli kupcy hanzeatyccy. To kolejne pokolenia jego założycieli były odpowiedzialne za niezwykle dynamiczny rozwój i dobrą koniunkturę Elbląga. Kolejne pokolenia, które były przecież głównie niemieckie. Przez przeszło siedem wieków istnienia Elbląg był zarówno polski, jak i niemiecki; pół na pół. Tego też nie da się zatuszować, przemilczeć. Czy chcemy czy nie, Elbląg zawsze był miastem wielokulturowym, skupiającym w sobie handel międzynarodowy; osiadali tu na stałe kupcy z różnych stron Europy. Moim zdaniem pomnik powinien stanąć, podkreślić bogatą historię tego miejsca i jego wielokulturowość.
  • wolelibyśmy chyba patrzeć na nowego naszego budowniczego tego miasta
  • nie wiem co myśleć kiedy widzę, że głos w bądź co bądź ważnej dyskusji zabiera osoba, która pisze "poniewarz". .. jeśli rozmawiać to tylko live, gwarantuję że w takim spotkaniu nie wziąłby udziału żaden wtórny analfabeta, od których w necie aż się roi. .. a zatem merytoryczna dyskusja z udziałem wyłącznie tych, którzy naprawdę mają coś do powiedzenia.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    PanSamochodzik(2008-09-04)
  • Dyskusja jak zwykle rozlewa się szeroko, oddalając od sedna. Proszę dyskutantów o rzeczowe punktowanie, dlaczego Balk powinien wrócić na fontannę, lub dla czego nie powinien. Spróbujmy dyskutować bez nacjonalistycznych uprzedzeń, Balk owszem etniczne był Niemcem, ale nie reprezentował żadnego narodu, ani tym bardziej państwa, działał w ramach spontanicznie powstałej organizacji religijno-militarnej, która dopiero potem po podboju terytorium Prusów zmieniła się w najdziwniejsze państwo w Europie, państwo skonfliktowane z Polską, ale to było potem, jeszcze później był Grunwald, ale z tym Balk nie miał już nic wspólnego. Jego rola w założeniu miasta jest dość symboliczna, jako dowódca oddziału, wskazał miejsce pod budowę umocnionego przyczółka (późniejszego zamku wzniesionego zresztą w innym miejscu niż pierwotny) o znaczeniu i funkcji li tylko strategiczno – militarnej, miasto jako takie powstało potem bez jego udziału, ale pod nadzorem Zakonu rękami (czy raczej pieniędzmi) kupców przede wszystkim Lubeckich. Czy jednak jako zbiorowość nie potrzebujemy takiego symbolu ukazującego genezę miejsca z którym już jednak się identyfikujemy ? Czy mamy z tego rezygnować z uwagi na wydarzenia mające miejsce w XX w. (a dokładnie mówiąc propagandowe wykorzystanie Zakonu zarówno przez hitlerowców jak i komunistów).
  • wg Pani Bobie, jedyną konotacją jaką widzę w związku z von Balkiem są jego ogromne zasługi dla naszego miasta i całego regionu. I basta! Proszę nie dorabiać do tego żadnej ideologii.
Reklama