A kiedy na przejściach przez ul. Brzozową i Cichą na sygnalizatorach będą guziko-przyciski, takie jak na przejściu przez ul. Płk. Dąbka? Jasne, że te guziko-przyciski guzik dają, bo zmianą sygnalizacji zarządza automat, a pieszy nie ma nic do gadania swoim przyciskiem. Po naciśnięciu guzika zielone na przejściu wcale nie świeci dłużej, a czerwone nie świeci krócej. Ale co stoi na przeszkodzie, by przechodzień sobie ponaciskał zanim będzie miał zielone?
@pieszy - Geniuszu, podchodzisz do krawędzi jezdni, zatrzymujesz się i MASZ PIERSZEŃSTWO BEZ NACISKANIA CZEGOKOLWIEK ! W przypadku pełnych skrzyżowań z ruchem sterowanym światłami przyciski to bardzo słuszna idea... Masz kilka sekund żeby je nacisnąć. Nie zdążyłeś, A TO PECH, poczekasz na kolejną zmianę świateł. Za to sygnalizacja może być droższa o całą instalację służącą przyciskom, cenę usługi montażu i marżę na wszystkich tych elementach kalkulacyjnych. "Ale co stoi na przeszkodzie, by przechodzień sobie ponaciskał zanim będzie miał zielone?" A tu błysnąłeś iskrą geniuszu. Dlaczego ? Odpowiedz sobie sam...