Pytanie do Pana Jerzego Wcisły i innych decydentów chwalących się " Pętlą Żuławską" .
1.Jak to jest w ogóle możliwe, że infrastruktura na wybudowanych już przystaniach jest nieczynna? Na przykład w Rybinie i Kątach Rybackich? Na obu toalety i prysznice były zamknięte cały weekend, nie było żadnej karty z informacją typu " zaraz wracam" ani w ogóle żywego ducha typu obsługa.
2.Dlaczego na żadnej z przystani nie ma ogólnodostępnego telefonu do obsługi, pod którym można by uzyskać podstawowe informacje - np. na temat parametrów slipu, głębokości, wolnych miejsc przy pomostach itp.
3.Dlaczego mosty zwodzone w Elblągu nie są otwierane w wyznaczonych godzinach mimo podpływania do nich jachtów - co zostało o pisane w powyższym artykule.
I jak tu zapraszać wodniaków na rejsy po Pętli, skoro nadal nie mogą skorzystać z toalety i prysznica podobnie jak to było wcześniej.
Krzysztof