UWAGA!

Policjanci podsumowali rok pracy

 Elbląg, Policjanci podsumowali rok pracy
fot. policja

W Komendzie Miejskiej Policji w Elblągu odbyła się odprawa służbowa podsumowująca 2018 rok. Odprawa była podsumowaniem 12 miesięcy policyjnej służby. Przedstawiono na niej wyniki, jakie osiągnęli policjanci w wykrywaniu przestępstw i ściganiu sprawców.

Gospodarzem spotkania był komendant miejski policji w Elblągu insp. Robert Muraszko. W odprawie wzięli udział: Maciej Romanowski starosta elbląski, Witold Wróblewski prezydent Elbląga a także insp. Tomasz Klimek, komendant wojewódzki Policji w Olsztynie. Nie zabrakło też tych, którzy nadzorują pracę policji oraz z nią współpracują, obecni byli: Jarosław Żelazek, rokurator rejonowy w Elblągu, Jan Hrybek z Prokuratury Okręgowej w Elblągu oraz Stanisław Sołowiej, inspektor ds. kryzysowych Starostwa Powiatowego w Elblągu.
       Podczas spotkania omówiono wyniki pracy osiągnięte w 2018 roku oraz plany na 2019 rok. W 2018 roku odnotowano 3570 wszystkich przestępstw. Tych o charakterze kryminalnym było 2476. Przestępstw gospodarczych było 594, narkotykowych zaś 139. Policjanci kryminalni w 2018 roku zabezpieczyli ponad 23 kg narkotyków.
       Wykrywalność przestępstw ogółem wyniosła w Elblągu 75,3 proc.
       Jeżeli chodzi o wykrywalność kryminalną, w kategorii kradzież samochodu wyniosła ona 80 procent, kradzież z włamaniem to wynik wykrywczy na poziomie 56,3 proc. a w kategorii bójki i pobicia wykrywalność sięgnęła blisko 78 procent.
       W 2018 roku zatrzymano 518 osób poszukiwanych, 259 sprawców „na gorącym uczynku” a do wytrzeźwienia trafiło 2441 osób. Policja wzywana była na interwencje w ciągu całego roku blisko 15 tysięcy razy. W 2018 roku na naszym terenie miało miejsce 136 wypadków drogowych, w których rannych zostało 158 osób a 11 osób zginęło. Funkcjonariusze z ruchu drogowego w minionym roku sprawdzili trzeźwość ponad 82 tys. kierujących. Dzięki aplikacji Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa sprawdzono ponad 1700 sygnałów od mieszkańców.
       Funkcjonariusze Wydziału Prewencji Kryminalnej oraz policjanci dzielnicowi w 2018 roku badali 505 przypadków przemocy domowej. Spotykali się także z mieszkańcami na debatach poświęconych bezpieczeństwu a także uczestniczyli w wielu kampaniach społecznych poprawiających, chociażby bezpieczeństwo osób starszych.
       Odprawa były też okazją do wyróżnienia przez insp. Tomasza Klimka Komendanta Wojewódzkiego Policji w Olsztynie trzech policjantów uczestniczących w ćwiczeniach wojewódzkich Jurand 2018 zgrywające działania policji z innymi podmiotami. Ich organizatorem był Wojewoda Warmińsko-Mazurski.
      
kom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Brawo-brawo!!!
  • Efekty pracy policji to - zwiększenie kradzieży ( teraz nawet masowo znaki drogowe - po zgłoszeniu, dwa dni później odpowiedz, sprawcy nie odnaleziono ), coraz więcej piratów drogowych, dodzwonić się do policji bardzo ciężko, przyjmowanie zgłoszeń bardzo niechętnie, brak właściwej reakcji policjantów na tzw. kopciuch z kominów, z rozpalonych ognisk, jednym słowem walki ze smogiem zbytnio nie widać, zbyt długo trzeba czekać na patrole w przypadku zgłoszenia i wiele jeszcze innych spraw, które nie wymienię, bo chyba nawet nie ma sensu, dlatego, że i tak się nic nie zmieni.
  • Jeżeli rzeczywiście teraz policjanci posiadają kamerki, to jest już jeden bardzo istotny plus ! Poza tym oceniam jako obywatel negatywnie pracę naszych stróży prawa, oczywiście nie dotyczy wszystkich funkcjonariuszy.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    tobijas(2019-01-23)
  • Nawiązując do tych smrodziarzy z kominów, jechałem od ul. Nowodworskiej w kierunku S7 za salonem Renault stał radiowóz prawdopodobnie z radarem i radiowóz ten miał naturalną maskownicę w postaci niesamowitego dymu pochodzącego z domku po przeciwnej stronie, a śmierdziało niesamowicie, oczywiście policjanci zero reakcji, bo przecież przyjechali dokonywać pomiaru prędkości a totalne zadymienie chyba im nie przeszkadzało. Zresztą cały odcinek zacząwszy od ul. Nowodworskiej w stronę S7 to jedna wielka "śmierdziawka", tam przejeżdżając musisz zamknąć wlot powietrza do środka auta, bo się udusisz. Tak dużo mówią o smogu a nic w tym temacie nie robią
Reklama