UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • RobertKoliński @Zen - Ewidentnie pan nie zrozumiał - my nie chcemy opodatkowywać majątku w wys. 1 mln zł, bo to są w sumie grosze, ale dochód (!) i to powyżej (!!) 1 mln zł rocznie, a i to dopiero zaczynając od tej granicy (do 1 mln zł pozostaje pan na poprzednim progu podatkowym). Nie zależy nam na opodatkowaniu drobnicy przedsiębiorczej czy rolniczej, ale na opodatkowaniu wielkiego kapitału i latyfundystów. Przy okazji, zwracam uwagę, że dopłaty do ziemi, o których się tu pan tak w superlatywach rozpisuje, że przynoszą panu zysk, to nic innego jak "lewackie rozdawnictwo tej przeklętej Unii Europejskiej", na którą pan tak pluje;))
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    0
    RobertKoliński(2019-02-14)
  • Tak ale ja jestem zmuszony do korzystania z dopłat, bo są w całej UE i tak w Holandii są 407 euro do ha, w Niemczech są ok 300 euro do ha a u nas nieco ponad 200 euro. Uważam, że powinni je zlikwidować w całej UE jak utrzymywać taki stan nierówności, a pełno jest też też takich, co nic nie robią na ziemi i biorą te dopłaty jak lotniska czy jacyś ludzie co kupili sobie 200 ha raz skosza trawę i nic tam nie sieją i nie produkują i biorą pieniądze, jeszcze żeby chociaż sprzedali trawę na biomasę, ale oni koszą kosiarką bijakową. A jak wprowadzili dotacje na modernizację to raptem nowe maszyny podrożały o 50-70% to kto te pieniądze zgarnia? Korporacje. Jak się kończy perspektywa finansowa i środki na modernizację to raptem dealerzy są w stanie robić promocje po 30-40-70 tys na maszynę i jeszcze na tym zarabiają. Nie uważam, że Unia jest przeklęta Panie Robercie, tylko, że musi być zreformowana i większy liberalizm tam musi być i mniej biurokracji, bo nas inne kraje prześcigną w rozwoju. Tak, ale ten próg to nadal 55% podatku plus inne podatki. A nie może być Panie Robercie 1 stawka 30% ew 2- 15 i 30%, żadnych ulg. Wtedy wszystko byłoby proste i mniej biurokracji i państwo byłoby tańsze? Pozdrawiam.
  • RobertKoliński @Zen - Cóż pan za bajki opowiada - w Polsce w roku 2019,podobnie jak w latach ubiegłych, obowiązującymi progami są stawki 18 proc. i 32 proc. ; dodajmy, że są to jedne z NAJNIŻSZYCH stawek podatkowej w całej UE, z wyjątkiem drobnych rajów podatkowych w rodzaju Luksemburga czy Cypru. W dodatku o ile przedsiębiorcom i najlepiej zarabiającym obniżono stawki CIT i umożliwiono płacenie podatku w wys. 19 proc. (kontrakty), o tyle przeciętny pracownik buli w dalszym ciągu podatek bez obniżek, od swojej pensji w wys. 1.8-2.3 tys. zł, jak ma szczęście tyle zarabiać. W Polsce to najbiedniejsi płacą procentowo największe podatki, a burżuazja i latyfundyści opodatkowania unikają - i dokładnie to chcemy zmienić. To najbogatsi mają się dorzucać najwięcej do państwa, bo najwięcej z jego dobrodziejstw korzystają, a oni tylko najwięcej pyszczą, że ich "urzędniki i lewaki okradajo!";]
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    RobertKoliński(2019-02-14)
Reklama