- W bloku mieszka kilkudziesięciu mieszkańców, a kilku sąsiadów postanowiło samowolnie, bez zgody zarządcy, postawić na wyłączność słupki parkingowe. Zwróciłem sąsiadom uwagę, ale odpowiedzieli, że "to są ich prywatne grunty". Sprawa została zgłoszona do zarządcy, otrzymałem odpowiedź, że tak nie jest, że to dzierżawa, bo teren należy do miasta. Sąsiedzi nie przyjmują tego do wiadomości – tak o sytuacji przed blokiem przy ul. Królewieckiej 209 C opowiada jeden z Czytelników i prosi o pomoc.
- Jedyne, co usłyszałem to to, że tematem powinien zająć się zarządca, który dzierżawi ten teren od miasta – wspomina.
Jest nim Zarząd Nieruchomości Elzam - Dom, który tak odnosi się do tej sprawy:
"Przedmiotowy grunt tj. działka ne 677/8 jest własnością Miasta Elbląg. Wspólnota mieszkaniowa przy ul. Królewieckiej 209 C wydzierżawiła tę działkę na okres 20 lat (umowa dzierżawy z tego roku) w celu zagospodarowania na potrzeby wspólnoty mieszkaniowej. Nie jest to grunt prywatny, żaden z mieszkańców nie ma prawa zagospodarować żadnego fragmentu wyłącznie na własne potrzeby.
Kilku mieszkańców bloku zgłaszało nam, że odkąd zamknięto parking przy szpitalu (wprowadzono opłaty) przed ich blokiem często od rana parkują prawdopodobnie pacjenci szpitala (wywnioskowali to po rejestracjach nie pochodzących z Elbląga) i blokują miejsca mieszkańcom. Ustaliliśmy wówczas, że w momencie gdy podpiszemy z miastem umowę dzierżawy będą mogli zamontować blokady – ale pod warunkiem, że każdy mieszkaniec dostanie klucz (miał to być jeden uniwersalny dla wszystkich blokad). Niestety, kilku mieszkańców zamontowało blokady bez konsultacji z nami, na własny koszt – nie wywiązując się z wcześniejszej umowy.
ZN Elzam Dom jako zarządca interweniował w tej sprawie. Mieliśmy spotkanie przed blokiem, na którym wytłumaczyliśmy kolejny raz, że działanie takie jest niezgodne z prawem. Otrzymaliśmy wówczas zapewnienie od mieszkańców, że słupki nie będą podnoszone po opuszczeniu miejsca przez samochód. Niestety, z tego co wiemy, nie wszyscy stosują się do wcześniejszych deklaracji. Ustaliliśmy również, że zamontowana zostanie tabliczka z napisem, że to parking tylko dla mieszkańców bloku 209 C.
Jako Zarządza niewiele możemy w tym temacie zrobić. Specyfika Wspólnot Mieszkaniowych jest taka, że to wspólnota decyduje o podejmowaniu jakichkolwiek działań. Dobrze funkcjonująca wspólnota wymaga dobrej współpracy jej członków, my jako Zarządca/administrator mamy obowiązek pilnować przestrzegania prawa i interweniować w sytuacjach konfliktowych, natomiast nie mamy wpływu na to, ze któryś z mieszkańców postępuje wbrew woli innych i łamie tym samym prawo. W ostatniej rozmowie z jednym z mieszkańców zadeklarowaliśmy zorganizowanie kolejnego spotkania przed blokiem w większym gronie, na którym zostanie jeszcze raz wyjaśniona sytuacja prawna problemowej części działki oraz prawa i obowiązki członków wspólnoty. Czekamy na ustalenie dogodnego dla mieszkańców terminu".