UWAGA!

----
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Potrącenie rowerzysty na ul. Królewieckiej
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • A ty z tego co zauwazylam potrafisz tylko ublizac innym . Wczesniej w artykule nie bylo wspomniane o zadnych szczegolach potracenia a czesc osob juz sie wypowiedziala. Ty przeczytales artykul juz po aktualizacji. Wiec czyt ze zrozumieniem nie ma nic do tego
  • Ze zdjęć wynika, że wina kierowcy. Włączał się do ruchu z wyjazdu, z podwórka i nie ustąpił pierwszeństwa rowerzyście.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    22
    3
    Eeeeeeee(2019-06-03)
  • Trzeba było pogonić buca, z dziećmi masz prawo poruszać się po chodniku. Jakby dostał z buta to już więcej nie próbowałby do nikogo się czepiać;)
  • To po co biorą się za komentowanie skoro nie wiedzą co komentują?
  • witam, jeżeli dziecko ma poniżej 10 lat ma Pani prawo jezdzić z Nim jako opiekun po każdym chodniku!!!!!
  • Do tego co martwi się o podrapany lakier na samochodzie,ty łeb masz pusty rowerzysta jechał prawidłowo,ścieżki nie ma w tym miejscu fakt zaczyna się od jednostki,jest zapomniana bo zrobili sobie z niej parking i jest niewidoczna,dlaczego służbu nie reagują nazastawianie ścierzek notorycznie na ogólnej przy sandze i troche dalej niebezpieczny wyjazd przy lnowym lidlu kierowcy dopiero się rozglądają przy ulcy ,a gdzie chodnik i droga rowerowa?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    8
    1
    Robespierre (2019-06-03)
  • Przecież jest napisane, że jechał ulicą, a cwaniara wymusiła nad nim pierwszeństwo. Czego tu nie rozumiesz?
  • Czy rowerzysta mial moze jakas kamizelke odblaskowa? Z ciekawosci - pytanie z tych nieofensywnych :)))
  • Dlatego zgodnie z prawem jechał ulicą. W czym problem?
  • Jak chcą jeździć rowerami po ulicach to niech płacą podatki drogowe ilu z nich przede mną jeździ i się bujają jak spłuczka na kiblu po całym pasie i większość z nich stwarza bardzo duże zagrożenie niektórzy kierowcy też nie som aniolkami ale jest ich zdecydowanie miej jak tych odważnych na rowerach wracając do podatków skoro rower mi zjeżdża specjalnie drogę bo że komo może to moźe płacić podatki drogowe jak ja
  • Dzis kobieta wjechała na przejście pomiędzy jadące samochody że auta musiały stanąć nie maja podstaw pojęcia o ruchu drogowym jadąc chodnikiem wyzywają przechodniów że nie mogą jechać bo ciasno hulajnoga po chodniku nie wolno jechac a rowerem tak
  • Odkąd pewnego razu jadąc rowerem zostałem prawie potrącony przez samochód wykeżdżający z posesji to przed takimi miejscami z których nagle ktoś może wyjechać mocno zwalniam. Wolę jednak dmuchać na zimne i być cały niż liczyć przestrzeganie przepisów przez innych. Będąc pod ziemią świadomość że to ja miałem pierwszeństwo na niewiele mi się zda.
Reklama