Teraz każdy mądry komentuje, a jakby Wasze życie i zdrowie było zagrożone to też byście tacy mądrzy byli? Narazilibyście babcie, dziadków, swoje dzieci, swoich rodziców? Tacy mądrzy, a w domach siedzą.
Jak jest życie zagrożone to się dzwoni po pogotowie. BabcIa moja ciężko pracowała całe życie , składki odprowadzała i po pogotowie dlatego mogla dzwonić. A oni opiekę mają za darmo medyczną, więc ja się pytam po co uczciwe odprowadzać składki
Nigdy nie będzie dobrze w ochronie zdrowia. Co to jest że miłosierdzie jest obowiązkiem jakimś, a zresztą to chyba jednak co innego niż dać się ciągle dym.. innym. Sięgając po alkoholu każdy wie czym to grozi , mało kto nie ma ukończonej podstawówki. Nikt nie wlewa piwska komuś do gęby na siłę.