250-tysięczny Nowogród Wielki, jedno z najstarszych miast w Rosji, został siedemnastym miastem partnerskim Elbląga. Umowę o współpracy podczas pobytu w Rosji podpisał prezydent Jerzy Wilk.
Do Sankt Petersburga i Nowogrodu Wielkiego poleciała czteroosobowa delegacja Urzędu Miejskiego na czele z prezydentem Jerzym Wilkiem. Urzędnikom towarzyszyła także grupa elbląskich przedsiębiorców.
- To była bardzo pracowita i udana wizyta. W Sankt Petersburgu, w tamtejszej Izbie Przemysłowo-Handlowej, podczas spotkania z około 30 rosyjskimi przedsiębiorcami zaprezentowaliśmy inwestycyjną ofertę Elbląga ze wszystkimi obowiązującymi ulgami dla biznesu. Po spotkaniu przyznali, że to była najbardziej profesjonalna prezentacja, jaką dotychczas widzieli. Myślę, że nie była to kurtuazja. Kilka firm rosyjskich zadeklarowało współpracę z elbląskimi przedsiębiorcami – zachwala Jerzy Wilk, prezydent Elbląga. - Byliśmy także w Nowogrodzie Wielkim, gdzie odbyło się Forum Inwestycyjne Elbląga. Podczas wizyty podpisałem umowę o partnerstwie między naszymi miastami. Moi poprzednicy zabiegali o to od 2009 roku, zaczął prezydent Słonina, kontynuował prezydent Nowaczyk, wreszcie po pięciu latach starań udało się ją podpisać.
Nowogród Wielki to około 250-tysięczne miasto leżące niedaleko Sankt Petersburga, jedno z najstarszych w Rosji. To tutaj siedzibę ma m.in. Akron, jeden z największych na świecie producentów nawozów, który chciał przejąć Azoty Tarnów. Umowa Elbląga z Nowogrodem Wielkim zakłada m.in. współpracę gospodarczą, kulturalną, sportową, wymianę młodzieży. Wraz z delegacją do Nowogrodu Wielkiego pojechała wystawa prac elbląskich artystów, przygotowana przez Galerię El. Stamtąd wystawa trafi do Narwy i Kaliningradu, kolejnych miast partnerskich Elbląga.
Jak informuje ratusz, wyjazd czteroosobowej delegacji miasta do Sankt Petersburga i Nowogrodu Wielkiego kosztował 7,2 tysiąca złotych. Tyle wyniosły przeloty i dofinansowanie do noclegów. Pozostałe koszty pobytu pokryła strona rosyjska. Przedsiębiorcy sami pokryli koszty wyjazdu.
- Wybraliśmy najtańsze połączenie, dlatego lecieliśmy do Rosji przez Kopenhagę i Sztokholm. Podróż była dłuższa, ale tańsza – zaznacza Jerzy Wilk.
Przedstawiciele Nowogrodu Wielkiego już zapowiedzieli, że odwiedzą nasze miasto podczas Elbląskiego Święta Chleba. Koszty ich pobytu będą pokryte przez elbląski budżet.
- To była bardzo pracowita i udana wizyta. W Sankt Petersburgu, w tamtejszej Izbie Przemysłowo-Handlowej, podczas spotkania z około 30 rosyjskimi przedsiębiorcami zaprezentowaliśmy inwestycyjną ofertę Elbląga ze wszystkimi obowiązującymi ulgami dla biznesu. Po spotkaniu przyznali, że to była najbardziej profesjonalna prezentacja, jaką dotychczas widzieli. Myślę, że nie była to kurtuazja. Kilka firm rosyjskich zadeklarowało współpracę z elbląskimi przedsiębiorcami – zachwala Jerzy Wilk, prezydent Elbląga. - Byliśmy także w Nowogrodzie Wielkim, gdzie odbyło się Forum Inwestycyjne Elbląga. Podczas wizyty podpisałem umowę o partnerstwie między naszymi miastami. Moi poprzednicy zabiegali o to od 2009 roku, zaczął prezydent Słonina, kontynuował prezydent Nowaczyk, wreszcie po pięciu latach starań udało się ją podpisać.
Nowogród Wielki to około 250-tysięczne miasto leżące niedaleko Sankt Petersburga, jedno z najstarszych w Rosji. To tutaj siedzibę ma m.in. Akron, jeden z największych na świecie producentów nawozów, który chciał przejąć Azoty Tarnów. Umowa Elbląga z Nowogrodem Wielkim zakłada m.in. współpracę gospodarczą, kulturalną, sportową, wymianę młodzieży. Wraz z delegacją do Nowogrodu Wielkiego pojechała wystawa prac elbląskich artystów, przygotowana przez Galerię El. Stamtąd wystawa trafi do Narwy i Kaliningradu, kolejnych miast partnerskich Elbląga.
Jak informuje ratusz, wyjazd czteroosobowej delegacji miasta do Sankt Petersburga i Nowogrodu Wielkiego kosztował 7,2 tysiąca złotych. Tyle wyniosły przeloty i dofinansowanie do noclegów. Pozostałe koszty pobytu pokryła strona rosyjska. Przedsiębiorcy sami pokryli koszty wyjazdu.
- Wybraliśmy najtańsze połączenie, dlatego lecieliśmy do Rosji przez Kopenhagę i Sztokholm. Podróż była dłuższa, ale tańsza – zaznacza Jerzy Wilk.
Przedstawiciele Nowogrodu Wielkiego już zapowiedzieli, że odwiedzą nasze miasto podczas Elbląskiego Święta Chleba. Koszty ich pobytu będą pokryte przez elbląski budżet.
RG