
- Każdy egzamin jest odmienny, każdy sprawdza coś innego. Sprawdzaliśmy już nasze umiejętności związane z montażem i eksploatacją sprzętu, systemami, tworzeniem sieci, a teraz przed nami największe wyzwanie – tworzenie baz danych i programowanie – mówi Kajetan Pytlarczyk, uczeń klasy technik informatyk w Zespole Szkół Techniczno-Informatycznych w Elblągu. Odwiedziliśmy dzisiaj uczniów podczas wewnętrznego egzaminu próbnego.
Za miesiąc uczniowie ZSTI przystąpią do egzaminu, który może zdecydować o ich dalszej zawodowej przyszłości. Dzisiaj sprawdzali, czy ich umiejętności zdobyte przez ostatnie cztery lata, są na wystarczającym poziomie.
- To świetny sposób przygotowania. Możemy poddać próbie nasze umiejętności, zobaczyć, jak to wszystko wygląda od strony organizacyjnej, a przez to ograniczyć stres związany z właściwymi egzaminami – mówi Kajetan Pytlarczyk, jeden z uczniów.
- Staramy się odtworzyć warunki, jakie będą towarzyszyć nam na realnym egzaminie w styczniu, po zdaniu którego uczniowie uzyskają tytuł technika informatyka – mówi Anna Konowalska, nauczycielka przedmiotów zawodowych.
- Maturzyści muszą wykazać się umiejętnościami łączącymi wiedzę z kilku przedmiotów, tak by całościowo uzyskać wynik minimum 75 procent punktów z części praktycznej i 50 procent z części teoretycznej egzaminów. Dziś uczniowie zmierzą się z działaniami na bazie danych, które mają zostać umieszczone na witrynie internetowej. Muszą więc również stworzyć od podstaw stronę internetową z całą obudową graficzną i techniczną. Taki typ zadań jest obecnie najpopularniejszy na egzaminach zawodowych – tłumaczy Edyta Pozarzycka, także ucząca przedmiotów zawodowych w ZSTI.
Do dzisiejszego egzaminu próbnego przystąpiło 46 uczniów z klas technik informatyk i technik informatyk: edukacja wojskowa. W całej szkole, na 13 różnych kierunkach kształcenia, uczy się obecnie ponad 600 uczniów.
- Uczniowie wybierają naszą szkołę z bardzo różnych powodów, takich jak atmosfera panująca w placówce i dobra opinia o kadrze nauczycielskiej, tradycje rodzinne, wpływ środowiska koleżeńskiego czy bliskość bursy, ale jednym z nich jest także przekonanie, że tutaj zostaną właściwie przygotowani do zawodu – podkreśla Mariola Witomska, dyrektor ZSTI.
Co po maturze i uzyskaniu tytułu zawodowego? - Wybrałem tę szkołę, bo interesuje mnie profil informatyczny, a także edukacja wojskowa, która również znajduje się w ofercie ZSTI. Nie wiem jeszcze, jak pójdą egzaminy zawodowe i matura, ale chciałbym pójść na studia informatyczne lub związać swoją przyszłość z wojskiem – mówi podchodzący dziś do egzaminu Piotr Wilmański.